Matej Zagar podczas obecnych rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi wystąpił w barwach dwóch klubów. Początkowo 42-latek reprezentował tarnowską Unię, w której spisywał się dobrze. Jednak wraz z biegiem sezonu klub z Tarnowa znajdował się w coraz gorszej sytuacji finansowej. Przez to wszystko Matej Zagar i Timo Lahti złożyli wniosek o rozwiązanie kontraktu z powodu zaległości finansowych. Fin finalnie porozumiał się z zarządem Unii, jednak Słoweniec pozostał przy swoim i po posiedzeniu Komisji Orzekającej Ligi kontrakt Zagara został rozwiązany.
Taki bieg zdarzeń pozwolił byłemu uczestnikowi Speedway Grand Prix trafić do Orła Łódź, który walczy o utrzymanie na zapleczu PGE Ekstraligi. W pierwszym spotkaniu fazy play-down, w którym klub z Łodzi udał się do Ostrowa, Zagar pojawił się na torze dwukrotnie, jednak punktów nie zdobył. 42-latek był na siebie bardzo zły po tym występie i zapowiedział, iż o ile otrzyma szansę startu w rewanżu, zrobi wszystko, co w jego mocy, aby pomóc swojej nowej drużynie.
Żużel. Dziwaczne tłumaczenie Demskiego, Stal skrzywdzona? Mówi o wykluczeniu Pawlickiego – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Janowski mówi o kłopotach i wysokiej porażce w Toruniu! Martwi się rewanżem? – PoBandzie – Portal Sportowy
–Najbardziej mi żal tylko jednej rzeczy, iż Orzeł Łódź przeze mnie nie mógł tam wygrać albo chociaż zremisować. Niestety, to jest sport, ale to nie jest wytłumaczenie niczego. Dzień wcześniej trenowałem w Łodzi, testowałem sprzęt – spisywał się znakomicie. Co prawda w Ostrowie nie jeździłem dwa lata, ale myślałem, iż to inaczej będzie wyglądać, ustawienia miałem kompletnie nie takie. To, iż mnie zmienili, to bardzo dobra decyzja, bo ja bym zrobił to samo. Mi dalej się chce, zawodnicy, którzy są ze mną w parku maszyn, widzą to. przez cały czas jest ta chęć wygrywania, przez cały czas się wku*wiam bardzo mocno, jak przegrywam. Jak patrzę na Nickiego Pedersena – on ma to samo, więc takie coś albo masz, albo nie. Możesz się nauczyć żużla, ale wolę walki albo masz, albo nie masz. Sam wolałbym być dwadzieścia lat młodszy, ale trenuję mocno, trzeba zapie*dalać – komentował Słoweniec.
Oprócz tego nowy nabytek łódzkiego Orła wypowiedział się odnośnie swojej sytuacji z Tarnowem. Sam zauważył, iż klub z takimi problemami nie powinien mieć możliwości startów w Metalkas 2. Ekstralidze, jednocześnie podkreślił, iż on do Tarnowa nie ma żadnego problemu.
Żużel. istotny transfer GKM-u! Może to być inwestycja na lata – PoBandzie – Portal Sportowy
– Ja do Tarnowa nie mam problemu, to jest po pierwsze. Tam wszystko pasowało, oczywiście był tylko jeden problem – płatności były prawie zerowe, dużo zalegali mi pieniędzy. Ja nie jestem jak inni zawodnicy, którzy płakali cały sezon, marudzili. Ja się zdecydowałem, iż odejdę. Powiedziałem: koniec, starczy tego, dałem ten wniosek, opłaciłem, no i się wszystko rozstrzygnęło. Powtarzam jeszcze raz – Tarnów bardzo fajne miasto, fajni ludzie, to, iż się tak potoczyło, to nie jest moja wina, nie wina kibiców, to jest wina innych. Ekstraliga tyle wymaga – żeby dostać licencję, trzeba mieć budżet, a tego chyba nie było. Nie wiem, czemu w ogóle pozwalają takim klubom jechać. Na dzień dzisiejszy Tarnów nie powinien chyba jechać, prawda? – powiedział Zagar podczas Kolegium Żużlowego.
Unia Tarnów na swoim stadionie poległa w pierwszym starciu fazy play-down z drużyną z Poznania i najprawdopodobniej będzie walczyć o utrzymanie w lidze. Rywalem „Jaskółek” może okazać się właśnie H. Skrzydlewska Orzeł Łódź, który do Tarnowa przyjedzie z ich byłym zawodnikiem, Matejem Zagarem.