10 lat i koniec! Gwiazdor Manchesteru City podjął decyzję

Zdjęcie: Jason Cairnduff / Action Images via Reuters


Przez dziesięć lat Kevin De Bruyne zachwycał kibiców Manchesteru City wyjątkową wizją w rozegraniu. Był jednym z najważniejszych piłkarzy Pepa Guardioli. Belg postanowił powiedzieć "pas" i postanowił, iż niedługo zmieni otoczenie. - Wszyscy wiemy, iż ten dzień w końcu nadejdzie - oświadczył belgijski pomocnik w mediach społecznościowych.
Kevin De Bruyne trafił do Manchesteru City w 2015 r., został wykupiony z Wolfsburga za 76 mln euro. Od początku imponował na angielskich boiskach, a za kadencji Pepa Guardioli stał się jednym z najlepszych rozgrywających świata. Jego kontrakt z "The Citizens" obowiązuje do końca sezonu. 33-latek zdecydował się go nie przedłużać.


REKLAMA


Zobacz wideo Kto będzie rywalem Cezarego Kuleszy? "Członek zarządu z zarzutami prokuratorskimi"


Kevin De Bruyne odchodzi z Manchesteru City
De Bruyne wydał stosowne oświadczenie w tej sprawie. W nim bezpośrednio zwrócił się do klubu i jego kibiców. Zaczął od wyznania, iż rozstaje się z "The Citizens" po zakończeniu sezonu. Później wyraził wdzięczność za to, co dał mu Manchester, co tutaj osiągnął, jak był traktowany przez dekadę.
Zobacz też: To byłby sensacyjny powrót do Legii po latach! "Bardzo mocno ceniony"
"Drogi Manchesterze. Widząc to, prawdopodobnie zdajesz sobie sprawę, do czego to zmierza. Przejdę więc od razu do konkretów i powiem wam, iż to będą moje ostatnie miesiące w roli piłkarza Manchesteru City. Nic nie jest łatwe do opisania, ale jako piłkarze, wszyscy wiemy, iż ten dzień w końcu nadejdzie. Ten dzień nadszedł i zasługujesz, żeby usłyszeć to ode mnie jako pierwszego. Piłka nożna zaprowadziła mnie do was wszystkich i do tego miasta. Podążając za swoimi marzeniami, nie wiedziałam, iż ten okres zmieni moje życie.


To miasto. Ten klub. Ci ludzie... dali mi wszystko. Nie miałem wyboru, musiałem oddać wszystko! I zgadnijcie co, wygraliśmy wszystko. Czy nam się to podoba, czy nie, nadszedł czas, aby powiedzieć „do widzenia". Suri, Rome, Mason, Michèle i ja jesteśmy niezmiernie wdzięczni za to, co to miejsce znaczy dla naszej rodziny.


Manchester na zawsze pozostanie w paszportach naszych dzieci – i będzie mieć jeszcze większe znaczenie w naszych sercach. To zawsze będzie nasz dom. Nie jesteśmy w stanie wystarczająco podziękować miastu, klubowi, pracownikom, kolegom z drużyny, przyjaciołom i rodzinie za tę 10-letnią wyprawę. Każda historia ma swój koniec, ale ten rozdział jest zdecydowanie najlepszy. Cieszmy się tymi ostatnimi chwilami razem!" - oświadczył De Bruyne.


W tym sezonie Kevin De Bruyne zagrał w 31 meczach dla Manchesteru City, strzelił cztery gole i zanotował siedem asyst. W ciągu dziesięciu lat zagrał dla angielskiego giganta aż 413 razy, zdobył 106 bramek i zaliczył 173 asysty. Zdobył sześć tytułów Mistrza Anglii, dwa razy wygrał Puchar Anglii, pięć razy Pucharów Ligi, trzykrotnie Tarczę Wspólnoty. Najważniejszy sukces przyszedł w 2023 r., czyli triumf w Lidze Mistrzów. Wywalczył też Klubowe Mistrzostwo Świata FIFA. Nie znalazł się w składzie na Superpuchar UEFA 2023 z powodu kontuzji.
W tym sezonie Manchester City ma szansę na dwa trofea. Zagra w półfinale Pucharu Anglii i w czerwcu w KMŚ, które zadebiutują w nowej formule. "The Citizens" walczą też o miejsce w LM, chcą znaleźć się w czołowej czwórce Premier League.