Babilon MMA 52: Krzysztof Mendlewski po ciężkiej walce wygrał przed czasem ze Skrzekiem. Wciąż jest mistrzem! [WIDEO]

5 godzin temu


Krzysztof Mendlewski (9-3) pokonał Marcina Skrzeka (9-6) prze techniczny nokaut w czwartej rundzie w walce wieczoru gali Babilon MMA 52, gdzie na szali znalazł się pas wagi lekkiej.

Mendlewski zajął środek klatki wywierając presję. Pierwszy mocniej trafił jednak Skrzek i mistrz z pewnością to odczuł. Mendlewski aż cofnął się po tym ciosie. Zaraz potem przeszedł jednak do klinczu pod siatką. Zawodnik Murowana Goślina Team i MMA Oborniki ciężko pracował nad tym by obalić rywala. Znalazł się za plecami pretendenta w stójce i kolanem obijał jego nogi. W jednej z akcji Skrzek odwinął się łokciem rozbijając nos mistrza. Mendlewski miał jeszcze przez chwilę lepszą pozycję, ale w końcu sędzia nakazał powrót na środek klatki. Mendlewski na moment przewrócił rywala, ale ten dość gwałtownie zdołał wstać.

Po raz kolejny w tej walce Skrzek trafił naprawdę mocno. Mendlewski wciąż wywierał presję. Popisał się choćby high kickiem. Skrzek odpowiedział lewym i dobrym lowkickiem. Pretendent był naprawdę groźny. Kolejne jego ciosy przechodziły przez gardę oponenta. Mendlewski miał problemy w stójce, więc poszedł po obalenie. Podobnie jak wcześniej i tym razem pretendent gwałtownie się jednak podniósł. W klinczu Mendlewski popracował nieco brudnym boksem. Skrzek odsunął jednak przeciwnika i wypalił kolanem.

Skrzek świetnie prezentował się w klatce. Reprezentant Cross Fight Radom rozbijał wykroczną nogę przeciwnika lowkickami. Sporo jego ciosów dochodziło też do głowy mistrza. Mendlewski złapał go w klinczu zapinając klamrę za jego plecami pod siatką. Broniący pasa zawodnik pracował przede wszystkim kolanem, ale dołożył też kilka ciosów. Aktywność była jednak niewystarczająca i sędzia Jarosz nakazał zawodnikom przejście na środek klatki. W końcówce rundy dalej bardziej konkretny był Skrzek.

Walka weszła w fazę rund mistrzowskich. Mendlewski stracił równowagę po jednym z kopnięć, ale przeciwnik nie zamierzał schodzić do niego do parteru. Mistrz po raz kolejny w tym pojedynku zepchnął rywala na siatkę. Uparcie dążył do tego by zaciągnąć go też do parteru. Skrzek umiejętnie się jednak przed tym bronił. W dalszej części rundy zawodnicy przeszli na środek. Mendlewski trafił potężnie w okolice wątroby co okazało się dla pretendenta początkiem końca. Reprezentant Murowana Goślina Team i MMA Oborniki poszedł za akcją i w końcu przełamał przeciwnika. Po serii ciosów Skrzek przewrócił się a po chwili sędzia przerwał walkę.

Krzysztof Mendlewski pokonał Marcina Skrzeka przez techniczny nokaut w rundzie czwartej podczas gali Babilon MMA 52. #BabilonMMA52 @BabilonMMA pic.twitter.com/v7FO2kRd96

— Adrian Szymański (@adrians_mma) May 17, 2025
Idź do oryginalnego materiału