Barcelona zadrżała po tych słowach. Yamal ogłosił całemu światu

5 godzin temu
Lamine Yamal 13 lipca tego roku obchodzi 18. urodziny, ale tak też się złożyło, iż tego dnia wypadło oficjalne rozpoczęcie przygotowań FC Barcelony do nowego sezonu. Po pojawieniu się piłkarza w klubie zapytano go, czego życzyłby sobie z okazji urodzin. Jego odpowiedź była jasna.
18-letni już Yamal przebojem wdarł się do zespołu Blaugrany oraz reprezentacji Hiszpanii. Z kadrą w 2024 roku zaliczył wymarzone Euro, podczas którego jego zespół sięgnął po tytuł wygrywając wszystkie spotkania. Z kolei w okresie 2024/2025 zdobył wraz z Barceloną Superpuchar, Puchar Króla i mistrzostwo Hiszpanii, w 55 spotkaniach strzelając 18 goli i zaliczając 25 asyst.


REKLAMA


Zobacz wideo Nie sądzę, żeby zostało mi wiele lat gry


Po przyjeździe do kompleksu treningowego Barcelony piłkarz odebrał życzenia urodzinowe, ale został też zapytany, czego sam życzyłby sobie wraz z wejściem w okres dorosłości: - Chcę zdobyć tytuł, którego mi brakuje, Ligę Mistrzów i oczywiście mistrzostwo świata. Moja mentalność podpowiada mi, iż muszę wyjść i wygrać. Nie myślę o tym, iż zostało mi wiele lat gry. Chcę wygrać teraz i dam z siebie wszystko, żeby to zrobić - odparł Yamal, cytowany przez "Mundo Deportivo".


Yamal spełni swoje życzenie już w tym sezonie? Ma na to szanse
Trudno dziwić się ambicjom nastolatka. Barcelona już w ubiegłym sezonie była bardzo blisko zwycięstwa w Lidze Mistrzów, jednak w półfinale została pokonana przez Inter Mediolan (3:3, 3:4 w dwumeczu). Porażkę można było zrzucić na karb niewielkiego doświadczenia zespołu, choć akurat Yamal był jedną z jego wyróżniających się postaci. W tym roku podopieczni Hansiego Flicka z pewnością będą chcieli wyciągnąć wnioski i doprowadzić Barcelonę do pierwszej wygranej w Europie od 2015 roku. Ponadto sezon zakończy się mistrzostwami świata w Kanadzie, USA i Meksyku, więc Yamal będzie miał szanse ugrać dwa wymarzone trofea w jednym roku.


Te same ambicje, ale z nowym kontraktem. Miliard euro klauzuli
W rozmowie z mediami klubowymi Yamal zapewnił, iż życzy sobie tego samego, co miał wieku 16. i 17. lat, a także wspomnianych dwóch brakujących trofeów. Powiedział też, iż spotyka się z kibicami Barcelony, którym obiecuje, iż tytuł najlepszej drużyny Europy wróci do domu. Czyli w domyśle, do Katalonii.
Ogromne ambicje gwiazdor będzie jednak spełniał już po podpisaniu nowego kontraktu, o którym trąbiły media w całej Hiszpanii. Oficjalnie Yamal ma złożyć pod nim podpis w środę w biurze Joana Laporty, gdzie pojawi się w towarzystwie rodziny. Umowa będzie obowiązywała do 2031 roku i podniesie zarobki piłkarza do kwoty 15 milionów euro za sezon. Wcześniej Yamal podpisał klauzulę odstępnego, która wynosi aż miliard euro.
Idź do oryginalnego materiału