W piątek rozpoczęła się trzecia kolejka ekstraklasy. Najpierw Zagłębie Lubin zremisowało z Koroną Kielce 1:1, a gole zdobywali Michalis Kosidis i Antonin. W drugim spotkaniu tego dnia Wisła Płock 2:0 pokonała Piasta Gliwice. Autorami trafień byli Jorge Jimenez i pechowiec, strzelec samobójczej bramki Frantisek Plach. Mecz w Płocku na portalu X skomentował były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek.
REKLAMA
Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"
Boniek zabrał głos
- Posiadanie piłki, gra po obwodzie nie przynosi skutku, przy dobrze broniącej się drużynie. Wisła Płock zdobyła kolejne 3 punkty, a w Gliwicach pierwszy ból głowy - napisał na portalu X.
Podopieczni Maxa Moeldera przyjechali do Płocka i zakończyli spotkanie z 70% posiadaniem piłki. Zanotowali aż 602 podania, z których 543 były celne. To jednak zespół trenera Mariusza Misiury byli o wiele bardziej konkretni. Piłkę przy nodze mieli znacznie rzadziej i znacznie rzadziej ją wymieniali (194 podania z 249 były celne). Płocczanie oddali jednak więcej strzałów (10-6), celnych strzało (3-1), a przede wszystkim górowali w najważniejszej statystyce: strzelonych goli.
Wisła Płock jako pierwszy beniaminek w XXI wieku wygrała pierwsze trzy mecze sezonu. Płocczanie pokonali kolejno Koronę Kielce (2:0), Raków Częstochowa (2:1) i Piasta Gliwice (2:0). Rafał Leszczyński zachował dwa czyste konta i przepuścił tylko jednego gola, którego w drugiej kolejce strzelił mu Lamine Diaby-Fadiga.
W najbliższych spotkaniach beniaminka czekają trudne wyzwania. 9 sierpnia o 20:30 Wisła zagra w Łodzi z Widzewem, a 17 sierpnia u siebie zagra z Legią Warszawa. Kolejnymi przeciwnikami płocczan będą Zagłębie Lubin i Arka Gdynia.
W gorszej sytuacji jest Piast, który w pierwszej kolejce pauzował - mecz z Legią został przełożony na prośbę warszawian - a następnie przegrał 0:1 z Górnikiem Zabrze. Porażka w trzeciej serii gier to fatalna informacja. Piast za tydzień także będzie pauzować. Tym razem o przełożenie spotkania poprosił inny pucharowicz - Lech Poznań.