Bonusy za UFC 319! Tym razem Michał Oleksiejczuk niedoceniony

6 godzin temu


Miniona gala UFC 319 była naprawdę kapitalnym wydarzeniem. Wiele świetnych skończeń, emocjonujących pojedynków no i przede wszystkim zmiana na tronie dywizji średniej. Poznaliśmy laureatów nagrody za występ wieczoru!

Niestety łowca bonusów, Michał Oleksiejczuk tym razem nie znalazł się w gronie wyróżnionych. Co prawda jego występ z Geraldem Meerschaertem był nie tylko efektywny, ale i efektowny, jednakże nie umożliwiło mu to zainkasowanie dodatkowych 50 tysięcy dolarów. Oczywiście nie chodzi o to, iż Michał zawalczył słabo, absolutnie nie w tym rzecz. Chodzi o to, iż co poniektórym udało się zaprezentować… jeszcze lepiej.

Pierwszym z wyróżnionych jest w dalszym ciągu niepokonany Khamzat Chimaev. „Borz” zmiażdżył Dricusa Du Plessisa, deklasując go zapaśniczo do niemożliwego poziomu. Nowy czempion zanotował jeden z najbardziej dominujących występów w historii UFC, wycierając matę Afrykanerem, który w końcowych fazach zaczął jakkolwiek dochodzić do głosu, jeżeli można nazwać tak to, iż nie był całkowicie bezradny.

ZOBACZ TAKŻE: Michał Oleksiejczuk wyzywa gwiazdę UFC po wygranej: Jestem gotowy na TOP 15! [WIDEO]

Wyróżnieni zostali jeszcze: Lerone Murphy, Carlos Prates oraz Tim Elliot. Anglik popisał się fantastycznym nokautem na Aaronie Pico, którego odesłał do krainy Morfeusza obrotowym łokciem. Prates również popisał się ciężkim nokautem, brutalnie kończąc pojedynek z Geoffem Nealem na dosłownie sekundę przed końcem pierwszej rundy. Elliot natomiast świetnie uporał się z Kaiem Asakurą, poddając go w drugiej rundzie.

Co za noc! Khamzat Chimaev, Lerone Murphy, Carlos Prates i Tim Elliott – wszyscy zdobyli dla siebie bonus za występ wieczoru!

Niewątpliwie była to jedna z najlepszych gal w tym roku. Oby kolejne również takie były i w tych przypadkach również ze zwycięstwami Polaków.

Idź do oryginalnego materiału