Cały świat trąbi o tym, co zrobiła Barcelona. Oto co piszą o Lewandowskim

4 tygodni temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Nacho Doce


"Robert Lewandowski i Raphinha nie okazali litości Borussii Dortmund", "aby FC Barcelona nie dostała się do półfinału, wiele musiałoby pójść nie tak" - tak światowe media komentują to, co wydarzyło się w meczu Ligi Mistrzów. Polski napastnik zebrał wiele pochwał, zauważono też, iż przebił osiągnięcie Cristiano Ronaldo.
FC Barcelona jest już jedną nogą w półfinale Ligi Mistrzów. To za sprawą wysokiego zwycięstwa 4:0 nad Borussią Dortmund po trafieniach Roberta Lewandowskiego (dwóch), Raphinhi oraz Lamine'a Yamala. O środowym spotkaniu piszą media z całego świata.


REKLAMA


Zobacz wideo Roman Kosecki przed odejściem sprawił kolegom z Legii piękne prezenty: To było tureckie złoto


FC Barcelona pokonała Borussię Dortmund w Lidze Mistrzów. Oto komentarze mediów
"Dublet Lewandowskiego, a Barcelona zdominowała Dortmund i zbliża się do półfinału" - napisał brytyjski "The Guardian". "Jest jeszcze jeden mecz do rozegrania, ale Barcelona zrobi to tylko dla zabawy i może nikt nie będzie się bawił tak dobrze, jak oni teraz" - dodano.
"Lewandowski i Raphinha nie okazali litości Dortmundowi! Barcelona otworzyła drzwi do rundy Ligi Mistrzów: - to z kolei relacja tureckiego dziennika "Miliyet". "Barcelona wygrała 4:0 mecz, w którym Robert Lewandowski i Raphinha byli gwiazdami. [...] Barcelona otworzyła drzwi do kolejnej rundy, pokonując Borussię Dortmund" - czytamy.


Wątpliwości w kwestii awansu nie ma też holenderski "De Telegraaf": "Aby FC Barcelona nie dostała się do półfinału Ligi Mistrzów, wiele musiałoby pójść nie tak. Hiszpańska potęga była wyraźnie za silna dla Borussii Dortmund i wygrała 4:0".
Tytułem bardzo mocno zaskoczył za to kataloński "Sport". "Zbiorowy orgazm w Lidze Mistrzów na Montjuic. Barcelona rozgromiła Borussię Dortmund i jest blisko półfinału po znakomitej drugiej połowie na Stadionie Olimpijskim" - zachwycano się.


O środowym spotkaniu napisał także francuski dziennik "L'Equipe": "Barcelona miażdży Dortmund i zyskuje ogromną szansę na awans do półfinału Ligi Mistrzów. Dzięki czterem bramkom fantastycznego ofensywnego trio, w tym dwóm golom Lewandowskiego, Katalończycy zdominowali Borussię Dortmund w środę wieczorem w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów, wykonując wielki krok w kierunku półfinału".


Robert Lewandowski niekwestionowanym bohaterem FC Barcelony. Przebił Cristiano Ronaldo
Francuzi piłkarzem meczu wybrali Polaka. "W wieku 36 lat napastnik przez cały czas kończy wysokiej klasy akcje, zainicjowane przez jego zespół i dwóch fenomenalnych zawodników wokół niego: Lamine Yamal i Raphinha, z diabelską precyzją" - podkreślono.
Ukraiński portal sport.ua skupił się na imponujących statystykach Lewandowskiego. Wspomniano, iż został pierwszym piłkarzem w historii LM, który zdobył minimum 10 bramek w jednym sezonie dla trzech różnych klubów (Barcelona, Bayern Monachium, Borussia Dortmund). A to nie wszystko, bowiem Polak ma już 14 bramek zdobytych w prestiżowych rozgrywkach po 35. roku życia, czym przebił poprzedniego rekordzistę Cristiano Ronaldo (12).
Zobacz też: Cash nie gryzł się w język. Tak skomentował zmianę w przerwie


Z kolei hiszpański portal eldesmarque.com zwrócił uwagę, iż Polak wspólnie z Yamalem i Raphinhą przebili osiągnięcie tercetu Leo Messi - Neymar - Luis Suarez z sezonu 2014/15, gdy Barcelona po raz ostatni wygrała Ligę Mistrzów. Wówczas Argentyńczyk, Brazylijczyk i Urugwajczyk łącznie strzelili 27 goli (odpowiednio 10, 10 i siedem), a w tej chwili Lewandowski, Raphinha oraz Yamal w sumie mają ich 28 (kolejno 11, 12 i pięć), a przecież zagrają minimum jeszcze jeden mecz.
Rewanżowe spotkanie pomiędzy FC Barceloną a Borussią Dortmund zostanie rozegrane we wtorek 15 kwietnia.
Idź do oryginalnego materiału