Co dalej z Lewandowskim? Hiszpanie ogłaszają. "Wyjątkowy"

9 godzin temu
Od wielu lat Robert Lewandowski nie był tak niepewny miejsca w wyjściowej jedenastce, jak teraz. Kapitan naszej reprezentacji wrócił już do pełni zdrowia, co udowodnił w meczach polskiej kadry. Niemniej wcale nie musi on dostać "z urzędu" wstępu do pierwszego składu. W świetnej formie jest bowiem jego rywal Ferran Torres, który zdaniem dziennika "Mundo Deportivo" może zanotować sezon życia.
Nikt nie ma wątpliwości, iż Hansiego Flicka czeka niedługo ból głowy. Pozytywny, bo każdy trener chce mieć kłopot bogactwa. Robert Lewandowski doszedł już do siebie po kontuzji i oba mecze reprezentacji Polski podczas wrześniowego zgrupowania rozpoczął od pierwszej minuty. Przeciwko Finlandii (3:1) strzelił choćby premierowego w tym sezonie gola. Nie grał co prawda po 90 minut, ale to już akurat i w poprzednich rozgrywkach rzadko się zdarzało, niezależnie od jego zdrowia.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski po tym pytaniu dziennikarza nie wtrzymał ze śmiechu


Lewandowski wraca. Tylko czy do wyjściowego składu?
Lewandowski powraca w pełni sił, ale jak dotąd w wyjściowej jedenastce grał ktoś, kto nieszczególnie dał powody, by go z niej usuwać. Ferran Torres trafiał do siatki zarówno w starciu z Mallorką (3:0), jak i Levante (3:2). Nie ukąsił jedynie Rayo Vallecano, ale tam akurat cały zespół Barcelony wyglądał mizernie. Dziennik "Mundo Deportivo" nie kryje zachwytu jego formą i podkreśla, jak u Flicka ogólnie wszedł na wyższy poziom.


- Ferran rozpoczął właśnie swój czwarty sezon w Barcelonie. Pierwsze dwa miał bardzo nieregularne, był krytykowany też na podstawie wysokiej ceny, jaką za niego zapłacono. Po przyjściu Flicka wiele się zmieniło. W poprzednich rozgrywkach Ferran nie zawsze pełnił wiodącą rolę, ale kilka meczów Barcelona wygrała dzięki jego wejściom, gdy potrzebowała gracza o jego charakterystyce. Zyskiwał też na kłopotach zdrowotnych pozostałych graczy z ofensywy, przede wszystkim Lewandowskiego - czytamy.


Ferran nie da Lewandowskiemu spokoju. Polak musi wykorzystywać szanse, bo inaczej...
Kataloński dziennik twierdzi, iż być może Ferran będzie musiał zaraz ustąpić Polakowi. Jednak nie musi tak być, a Torresa może czekać wiele dobrego. - Przed Ferranem teraz wyjątkowy mecz z "jego" Valencią. Nie jest pewne, czy znajdzie się w wyjściowej jedenastce, jako iż Lewandowski wygląda na gotowego w stu procentach. Jednak piłkarz z Walencji będzie przez cały czas jedną z najgroźniejszych broni Barcelony. W pierwszym składzie, czy z ławki. "Rekin" (przydomek Ferrana przyp. red.) będzie chciał pozostać na fali po najlepszym początku sezonu w jego karierze - podsumowuje "Mundo Deportivo". Mecz FC Barcelona - Valencia odbędzie się w niedzielę 14 września o 21:00.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl. Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU.
Idź do oryginalnego materiału