Doniesienia: Israel Adesanya wróci do klatki jeszcze w tym roku! Wielki rewanż na horyzoncie

5 godzin temu


Zgodnie z informacjami pozyskanymi przez zagraniczne media – Israel Adesanya ma jeszcze w tym roku powrócić do oktagonu UFC! Naprzeciw niego ma stanąć ten, który odebrał mu pas.

„The Last Stylebender” jest jednym z zawodników, którzy aktualnie mają fatalną serię porażek w UFC. Nigeryjczyk ma na dzień dzisiejszy ich aż 3 na swoim koncie. Górą ze starcia z nim wychodzili kolejno: Sean Strickland, który odebrał mu tytuł, Dricus Du Plessis – pas był na szali, a następnie Nassourdine Imavov, co dla wielu fanów było przykrym doświadczeniem. Oczywiście chodzi o to, iż Israel w opinii licznej grupy kibiców MMA… wpadł do dołka. Do dołka, z którego nie sposób wyjść, do dołka, w którym niemalże zakopany jest już Tony Ferguson.

Jeden z najlepszych „średnich” w historii ani myśli jednak o pozostawieniu rękawic na środku klatki. Chce udowodnić, iż w dalszym ciągu liczy się w stawce, w grze o najwyższe laury i już w tym roku podobno otrzyma taką okazję.

ZOBACZ TAKŻE: Tom Aspinall vs Alex Pereira na horyzoncie? Mistrz wagi ciężkiej UFC ucina spekulacje!

Otóż jak podaje „MMA Sound” aktualnie mają trwać prace nad zestawieniem Adesanyi z jednym z jego ostatnich pogromców:

Trwają prace nad rewanżowym starciem Israela Adesanyi z Seanem Stricklandem w październiku bądź listopadzie.

Sean swój ostatni bój przegrał. W rewanżowej konfrontacji z Dricusem Du Plessisem został zdominowany, co sam zresztą przyznał. Jego wygrana z Adesanyą i sięgnięcie po tytuł były bardzo niespodziewane, aczkolwiek już w trakcie ich walki widać było, iż wszystko ku temu zmierza. Niezwykła agresja Seana i jego presja umożliwiły mu powtórzenie arcydzieła, które dotąd powiodło się jedynie Jankowi Bałachowiczowi. Mowa oczywiście o wygranej z Israelem na punkty w formule MMA.

Październik czy listopad – jeszcze kawał czasu. Nie mniej jednak dla obu będzie to bardzo ważne starcie, a w szczególności właśnie dla Izzy’ego.

Idź do oryginalnego materiału