W ostatnich dniach największym przeciwnikiem polskiego żużla nie są rywale na torze, a… pogoda. Opady deszczu storpedowały już wiele imprez, w tym zdecydowaną większość rund Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów (DMPJ). We wtorek deszcz uniemożliwił również rozegranie zawodów na MotoArenie w Toruniu – mimo zadaszenia obiektu, sędzia zdecydował o odwołaniu rywalizacji. Miejscowi zawodnicy zdecydowali się jedynie na trening.
Środowe rundy DMPJ również stanęły pod znakiem zapytania. Niestety, już wiadomo, iż kolejne zawody zostały odwołane.
Jako pierwsze skreślono z kalendarza zmagania w Poznaniu, które miały rozpocząć się o godzinie 17:00. Głównym powodem decyzji był zły stan toru na stadionie przy ul. Warmińskiej. Niedługo później przyszły również niepokojące wieści z Wrocławia. Na tamtejszym Stadionie Olimpijskim miały się odbyć zawody z udziałem WTS Sparty, Ostrovii, Unii Leszno i Startu Gniezno. Prognozy zapowiadały intensywne opady, a nawierzchnia już wcześniej była w kiepskim stanie – arbiter nie czekał na pogorszenie sytuacji i zawody zostały prewencyjnie odwołane.
Tego samego dnia odwołano również mecz U24 Ekstraligi, w którym WTS Sparta Wrocław miała zmierzyć się z GKM-em Grudziądz. Pomimo starań toromistrzów, nie udało się doprowadzić nawierzchni do stanu pozwalającego na bezpieczną rywalizację. Na ten moment nowy termin nie został jeszcze ustalony.
Jeśli warunki pogodowe pozwolą, w środowe popołudnie odbędą się trzy rundy DMPJ – w Gdańsku, Łodzi i Rzeszowie. O ewentualnych zmianach poinformujemy niezwłocznie po pojawieniu się oficjalnych decyzji.
Przygotowania toru w Herxheim
