Duńczycy straszą Świątek przed meczem z Tauson. "Czas na rewanż"

3 godzin temu
Iga Świątek walczy o to, aby wygrać drugi w tym roku turniej. Jest już w 1/8 finału zmagań w Montrealu, gdzie zagra z Clarą Tauson. Duńskie media zapowiadają to starcie. "Tauson pokazała, iż potrafi utrzymać wysoki poziom przez cały mecz i wydaje się, iż zarówno fizycznie, jak i psychicznie jest gotowa rzucić wyzwanie najlepszym zawodniczkom świata" - komplementują swoją rodaczkę.
Iga Świątek bardzo udanie rozpoczęła drugą część tego roku. Na początku lipca - dość niespodziewanie, ale w pełni zasłużenie - wygrała wielkoszlemowy Wimbledon. W finale 6:0, 6:0 pokonała Amandę Anisimovą. Po drodze do tego meczu jej rywalką była Dunka Clara Tauson. Na kolejne spotkanie obu pań nie będziemy musieli długo czekać. Zagrają ze sobą w 1/8 finału podczas WTA 1000 w Montrealu.


REKLAMA


Zobacz wideo To dlatego Świątek wygrała Wimbledon! Spełniła marzenie, o którym nam opowiadała


Duńczycy napisali przed meczem ze Świątek. "Tauson pokazała..."
"Clara Tauson kontynuuje swoją imponującą formę w Kanadzie i awansowała do turnieju WTA 1000 w Montrealu. Czas na rewanż Wimbledonu" - piszą duńskie media przed meczem, który odbędzie się w nocy z niedzielę na poniedziałek czasu.
Portal sport.dk zdaje się wiązać duże nadzieje z występem swojej rodaczki. Zwracają uwagę na fakt, iż podczas meczu ze Świątek na Wimbledonie nie była w pełni sił. Teraz jest inaczej. "Warunki wydają się inne. Tauson pokazała, iż potrafi utrzymać wysoki poziom przez cały mecz i wydaje się, iż zarówno fizycznie, jak i psychicznie jest gotowa rzucić wyzwanie najlepszym zawodniczkom świata. Jej agresywny styl gry na kortach twardych może sprawiać problemy większości przeciwniczek, a jak dotąd wykazała się dużą stabilnością w turnieju. Występy w Montrealu mogą napawać optymizmem przed US Open, który rozpoczyna się pod koniec sierpnia" - czytamy.


Clara Tauson w trwającym turnieju, podobnie jak Świątek, nie straciła jeszcze seta. Wygrała z Lucianą Bronzetti i Yulią Starodubcewą.
Warto przypomnieć, iż obie panie mierzyły się już ze sobą trzy razy, a mecz na Wimbledonie (6:4, 6:1 dla Świątek) nie był ich pierwszym bezpośrednim starciem.


Poprzednie spotkania także padły łupem Świątek, która w 2019 roku pokonała Tauson w FED Cup (6:3, 7:6), zaś w 2022 roku - po zdecydowanie najdłuższym starciu - wygrała w trzech setach na kortach w Indian Wells (6:7, 6:2, 6:1).
Na zwyciężczynię pojedynku Tauson - Świątek w ćwierćfinale czekać będzie wygrana z pary Madison Keys - Karolina Muchova.
Idź do oryginalnego materiału