Dwa gole w pierwszym niedzielnym meczu Ekstraklasy

3 godzin temu
Motor Lublin nie zaczął najlepiej tego sezonu, ale dzisiaj podopieczni Matuesza Stolarskiego mieli szansę na odniesienie drugiego zwycięstwa z rzędu - bo z kim zdobywać punkty, jak nie z beniaminkiem Ekstraklasy? Motor podejmował Bruk-Bet Termalicę Nieciecza i od pierwszej minuty był zdecydowanie lepszy od drużyny Marcina Brosza. Jednak ostatecznie gospodarze tylko zremisowali to spotkanie 1:1.
Motor Lublin dopiero w poprzedniej kolejce wygrał swój drugi mecz w tym sezonie Ekstraklasy, a przecież po poprzednim sezonie oczekiwania wzrosły. Termalica do tej pory również cieszyła się z tylko dwóch zwycięstw, ale oczekiwania wobec beniaminka są dużo mniejsze i z perspektywy niecieczan jest to przyzwoity początek sezonu.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki "boiskowym" synem Urbana? "Miałem z nim wyjątkową relację w Legii"


Do przerwy Termalica nie istniała. Motor zmarnował szansę na trzy punkty
Motor Lublin od samego początku spotkania pokazywał, iż liczy na zdobycie kolejnych trzech punktów. Już w 5. minucie gospodarze zdobyli gola na 1:0 po tym jak Bradly van Hoeven dał radę dośrodkować piłkę, która już niemal opuściła boisko. Do futbolówki dopadł Karol Czubak, który bez większych problemów pokonał bramkarza.


Motor w pierwszej połowie kontrolował przebieg spotkania, choć nie tworzył sobie już jakichś bardzo dobrych okazji. Zawodzili za to goście, którzy w ofensywie tak naprawdę nie istnieli - najgroźniejszy strzał oddał Kurzawa, ale z jego uderzeniem bramkarz Motoru nie mógł mieć żadnych problemów.
Piłkarze Motoru mogli żałować, iż do przerwy nie udało im się podwyższyć prowadzenia. Tym bardziej iż na drugą połowę Termalica wyszła odmieniona. I w końcu gościom udało się wywalczyć jedenastkę - w 62. minucie jeden z obrońców Motoru zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym po dośrodkowaniu Macieja Ambrosiewicza z rzutu rożnego. Bramkę z rzutu karnego zdobył Jesus Jimenez.


Ten wynik sprawia, iż obie drużyny mają po dziewięć punktów i zajmują miejsce w środkowej części tabeli.
Idź do oryginalnego materiału