Fatalne wieści z polskiej kadry. Tylko tego brakowało

14 godzin temu
Reprezentacja Polski do lat 21 w sobotę rozegra drugi mecz na tegorocznych mistrzostwach Europy. Biało-czerwoni na początek przegrali z Gruzją (1:2). Teraz ich rywalem jest Portugalia. Selekcjoner Adam Majewski ma jednak problemy. Chodzi o napastników polskiej kadry. Selekcjoner zabrał głos na przedmeczowej konferencji prasowej.
Reprezentacja Polski do lat 21 wróciła na mistrzostwa Europy po sześcioletniej przerwie. W 2019 roku rozpoczęła turniej od wygranej z Belgią (3:2). Tym razem musiała uznać wyższość Gruzji (1:2). Biało-czerwoni w sobotę rozegrają kolejny mecz. Tym razem z Portugalią. Polska kadra nie jest wolna od problemów. Opowiedział o nich Adam Majewski.


REKLAMA


Zobacz wideo Żelazny: Probierz był trenerem przeciętnych polskich klubów


Kłopoty kadry przed ważnym meczem. "Poobijany"
– Filip Szymczak jest poobijany, bo walczył z dwumetrowym zawodnikiem z Gruzji. Wiktor Bogacz doznał drobnego urazu, dlatego nie ma nic do ukrycia - będzie uczestniczył tylko w pierwszej części treningu, a potem mu odpuścimy, bo nie chcemy ryzykować – przekazał selekcjoner podczas konferencji prasowej, której zapis przekazał TVP Sport.


W meczu z Gruzją to Szymczak wyszedł w podstawowym składzie. Napastnik, który w ostatnim sezonie był wypożyczony z Lecha Poznań do GKS-u Katowice zagrał 65 minut. Zmienił go wspomniany Bogacz. Problemy dwóch jedynych klasycznych napastników przed meczem z Portugalią mogą być więc zmartwieniem dla selekcjonera Adama Majewskiego.


Mecz z Portugalią jawi się jako niezwykle ważne spotkanie. Biało-czerwoni po porażce z Gruzją (1:2) nie stracili szans na awans do fazy pucharowej Euro U-21, ale nie mogą już sobie pozwolić na dalsze potknięcia. Po pierwszej kolejce sytuacja w grupie jest jasna. Gruzja jest jedynym zespołem z trzema punktami. Portugalia zremisowała z kolei z Francją i obie drużyny mają po jednym punkcie.
Reprezentacja Portugalii U-21 bazuje na zawodnikach grających w rodzimej lidze. Dość powiedzieć, iż z całej kadry tylko pięciu piłkarzy gra za granicą. To kapitan Paulo Bernardo - na co dzień występujący w Szkocji w słynnym Celticu, Tiago Tomas z niemieckiego VfL Wolfsburg i Mateus Fernandes ze spadkowicza angielskiej Premier League, czyli Southampton. Barwy Wolverhampton przywdziewają z kolei Carlos Forbs i Rodrigo Gomes - obaj w meczu z Francją pojawili się na boisku z ławki.


Mecz Portugalia - Polska na Euro U-21 odbędzie się w sobotę 14 czerwca o 21:00. Tym razem biało-czerwoni zagrają w Trenczynie. We wtorek 17 czerwca o 18:00 dokończenie fazy grupowej. W Żylinie Polacy zmierzą się z Francją.
Idź do oryginalnego materiału