Latem zeszłego roku Hansi Flick przeniósł się do FC Barcelony, gdzie zastąpił Xaviego. Zatrudnienie niemieckiego szkoleniowca było strzałem w dziesiątkę. Prowadzona przez niego drużyna wygrała Superpuchar i Puchar Hiszpanii, aż cztery razy ograła Real Madryt i dotarła do półfinału Ligi Mistrzów, gdzie po dogrywce odpadła z Interem Mediolan. Ponadto jest też o krok od sięgnięcia po mistrzostwo kraju. Na trzy kolejki przed końcem ma siedem punktów przewagi nad drugim Realem Madryt.
REKLAMA
Zobacz wideo Kto faworytem finału Ligi Mistrzów: PSG czy Inter? "Inter wszystkich wyjaśni"
Flick na dłużej w FC Barcelonie? Niemiec zabrał głos
Kontrakt trenera wygasa w czerwcu przyszłego roku i od pewnego czasu mówi się o jego przedłużeniu. Niedawno w mediach pojawiły się informacje, według których Flick miałby związać się z klubem do 2027 roku. Teraz na temat przyszłości wypowiedział się sam Niemiec, który stwierdził, iż chce zostać w Hiszpanii na dłużej, ale teraz nie czas, by o tym rozmawiać.
- Zjedliśmy kolację z prezydentem i świetnie się bawiliśmy, ale nic więcej. Najważniejsze jest, aby najpierw rozegrać te trzy mecze, a potem porozmawiamy o wszystkim. Teraz nie jest odpowiedni czas, aby o tym myśleć. Przed nami są jeszcze trzy mecze. I dziś powiedziałem drużynie: jesteśmy tutaj, aby wygrywać mecze i musimy się na tym skupić. Musimy szanować przeciwnika, klub, kibiców. Nie możemy myśleć o innych rzeczach. Musimy być zaangażowani. A co z nowym kontraktem? Nie sądzę, aby teraz był czas, aby o tym rozmawiać. Mówiłem to już wcześniej, chcę tu zostać rok więcej, ponieważ jestem bardzo szczęśliwy. Musimy poczekać. Nie ma problemu - powiedział na konferencji prasowej przed meczem z Espanyolem.
Wspomniane starcie FC Barcelony z Espanyolem odbędzie się w czwartek o godzinie 21:30.