Całe zdarzenie miało miejsce w siódmym biegu spotkania między Rospiggarną Hallstavik a Lejonen Gislaved. Pod taśmą ustawili się Bartosz Zmarzlik, Artiom Łaguta, Adam Ellis oraz właśnie Przyjemski. Na wejściu w pierwszy łuk Łaguta lekko trącił Przyjemskiego, który zahaczył o tylne koło Ellisa i z pełnym impetem uderzył w dmuchaną bandę. 20-latek nie zdążył zeskoczyć z motocykla, a całość wyglądała bardzo groźnie. Ellis również się przewrócił, jednak wstał o własnych siłach i udał się do parkingu. Do Przyjemskiego natomiast od razu przyjechała karetka i zabrała go na noszach. Na ten moment nie ma jednak żadnych informacji czy coś dolega świeżo upieczonemu młodzieżowemu mistrzowi Polski. Zniszczeniom uległa natomiast dmuchana banda, a jej wymiana spowodowała bardzo długą przerwę w zawodach.
Przyjemski niedawno dołączył do ekipy Lejonen Gislaved, przechodząc tam z ekipy z Hallstavik. Wychowanek bydgoskiej Polonii miał pomóc „Lwom” w obronieniu wywalczonego w zeszłym sezonie tytułu mistrzowskiego. Przyjemski w ośmiu spotkaniach tego sezonu zdobywał średnio 1,500 punktu na bieg. Ekipa z Gislaved w zakończonym w zeszłym tygodniu sezonie zasadniczym zajęła trzecią pozycję.
O stanie zdrowia Przyjemskiego będziemy informować na bieżąco.
