Gwiazdor Ekstraklasy jawnie oszukuje? Aż się wierzyć nie chce. "Oceńcie sami"

Śląsk Wrocław do samego końca sezonu będzie musiał drżeć o utrzymanie. Wiele wskazuje na to, iż Ante Simundza nie będzie mógł już skorzystać z Petera Schwarza, który wylądował ostatnio w szpitalu. To jednak nie koniec złych wieści, gdyż dziennikarz Piotr Potępa ujawnia, iż do gry nie pali się jeszcze jeden kontuzjowany piłkarz. "Nie chce zebrać minut, które przedłużą mu umowę z automatu" - przekazał.
Kiedy Śląsk Wrocław przegrał w lutym z Koroną Kielce, a potem poległ jeszcze z Legią Warszawa, wydawało się, iż praktycznie spadł już do I ligi. Nagle piłkarze Ante Simundzy w pięciu meczach z rzędu zdobyli aż 11 punktów, pokonali m.in. Lecha Poznań i wrócili do gry o utrzymanie. Niespodziewanie seria została przerwana w sobotę, kiedy wrocławska drużyna przegrała u siebie z GKS-em Katowice i znów utrudniła sobie zadanie.


REKLAMA


Zobacz wideo Agnieszka Korneluk: Przyszłam do Rzeszowa, by właśnie zdobyć złoto i udało się ten cel zrealizować


Gwiazdor Śląska Wrocław nie chce grać? Wiemy, jaki jest tego powód
Śląsk ma sporo problemów kadrowych. Nie dość, iż od dłuższego czasu kontuzjowani są Marcin Cebula oraz Jakub Świerczok, to po meczu z Cracovią Peter Schwarz musiał poddać się zabiegowi operacyjnemu otwarcia jamy brzusznej w trybie ostrym. Na tym jednak nie koniec, gdyż od dwóch miesięcy na boisku nie widzieliśmy też Petera Pokornego, któremu doskwierał uraz kolana.
Dziennikarz Piotr Potępa ujawnił nowe wieści ws. stanu zdrowia piłkarza. "Badania nic już nie wykazują, ale Peter cały czas zgłasza ból w kolanie przy kontakcie z piłką na treningu" - przekazał, dodając, iż w związku z tym piłkarz wciąż jest wyłączony z gry. To jednak nie koniec. "Tak, słyszałem też, iż nie chce zebrać minut, które przedłużą mu umowę z automatu. Podaję Wam jednak to, co usłyszałem w klubie. Resztę oceńcie sami" - podsumował.


Jeden z fanów przekazał w komentarzu, iż 23-latek ma kilka ofert na stole, choć nie jest to oczywiście potwierdzona informacja. Jego kontrakt wygasa z końcem czerwca i wszystko wskazuje na to, iż po dwóch latach gry opuści stolicę Dolnego Śląska. Jak dotąd Pokorny rozegrał dla niego 54 spotkania, w których zanotował dwie asysty.


Śląsk Wrocław po 29. kolejkach zajmuje 17. miejsce w tabeli z dorobkiem 25 pkt. Do będącej poza strefą spadkową Puszczy Niepołomice traci dwa punkty. Na 16. pozycji plasuje się za to Lechia Gdańsk (27 pkt), natomiast na ostatniej Stal Mielec (25 pkt). Najbliższy mecz piłkarzy Ante Simundzy odbędzie się w piątek 25 kwietnia, kiedy zmierzą się oni na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.