Wyczyny Aleksandry Mirosław z ostatnich dni są po prostu nie do opisania. Już w trakcie kwalifikacji we wspinaczce sportowej Polka kompletnie zdeklasowała rywalki. Mało tego, w ciągu jednego dnia ustanowiła dwa rekordy świata, które i tak wcześniej należały do niej. Najpierw uzyskała czas 6,21 s, po czym osiągnęła kosmiczne 6,06 s!
REKLAMA
Zobacz wideo Nowa rzeczywistość Probierza. Garnitury, zegarki, ranking najprzystojniejszych selekcjonerów
Iga Świątek zareagowała na wyczyn rodaczki. Te znaki mówią wszystko
W środę odbył się finałowy turniej, w którym nasza reprezentantka była główną faworytką do złota. Bez problemu awansowała do półfinału, gdzie zmierzyła się z Aleksandrą Kałucką. Już wtedy wiedzieliśmy, iż któraś z Polek tego dnia zgarnie medal. Na koniec obie zawodniczki cieszyły się z krążków! Mirosław ze złotego, a jej młodsza koleżanka z brązowego.
"W wielkim finale emocje sięgnęły zenitu. Ale po chwili wszystko puściło i znów było pięknie! Po nieprawdopodobnie wyrównanym wyścigu Mirosław osiągnęła czas 6.10 s przy 6.18 s Chinki, która pobiła rekord życiowy. Ale to było za mało, bo Aleksandra Mirosław została mistrzynią olimpijską! Trzecie miejsce zajęła zaś Aleksandra Kałucka! Co za dzień, co za sukces!" - pisał o występie Polek Konrad Ferszter ze Sport.pl.
To pierwszy złoty medal dla Polski podczas trwających igrzysk olimpijskich w Paryżu. W stolicy Francji występowała również Iga Świątek, która także zakończyła zmagania na podium. W meczu o trzecie miejsce rozprawiła się ze Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą, wygrywając 6:2, 6:1. Okazuje się, iż choćby kilka dni po odebraniu medalu 23-latka przez cały czas śledzi zmagania polskich sportowców na igrzyskach.
Tuż po sukcesie Mirosław w mediach społecznościowych liderki rankingu WTA pojawił się wpis, w którym pogratulowała rodaczce. "Ola!" - napisała Świątek, dodając emotikony złotego medalu, pająka oraz flagę Polski. W ten sposób nasza tenisistka doceniła wyczyn nowej mistrzyni olimpijskiej we wspinaczce na czas!