Nicola Zalewski niestety nie podniósł się z ławki rezerwowych w rewanżowym spotkaniu z Bayernem Monachium, które zadecydowało o awansie Interu do półfinału Ligi Mistrzów. Pozostanie Polaka w szeregach obecnych mistrzów Italii wciąż stoi pod znakiem zapytania, ponieważ jest on tylko wypożyczony z AS Roma. Na początku kwietnia pojawiły się jednak pozytywne wieści. Nieco ponad dwa tygodnie później doszło do ważnego spotkania. Tak przynajmniej twierdzi dobrze poinformowany dziennikarz.