Jon Jones odpowiada fanom! „Nie możesz pozbawić tytułu kogoś takiego jak ja”

12 godzin temu


Ostatniej nocy Jon Jones rozsiadł się wygodnie i ruszył do odpowiedzi fanom na platformie „X”, czyli dawnym Twitterze. Oczywiście większość wiadomości od widowni dotyczy Toma Aspinalla i pasa kategorii ciężkiej. Nie jest to dziwne, ponieważ w tej dywizji panuje dwókrólewie, co nie sprzyja rywalizacji o pas. Od miesięcy nie jest jasne, czy starcie unifikacyjne się odbędzie, a jeżeli tak to kiedy niby miałoby do niego dojść. UFC ma na sobie coraz to większą presję związaną z tą sytuacją w tejże kategorii wagowej!

Były dominator kategorii półciężkiej ostatni raz w progi oktagonu UFC wstąpił 7 miesięcy temu. Obronił pas przeciwko Stipe Miocicowi na UFC 309. Wcześniej, w czasie jego absencji wyłoniony został nowy pretendent – jednocześnie tymczasowy mistrz – Tom Aspinall. Fani uznali to za dziwne, iż Jones walczy z Miocicem, ponieważ w tym czasie Anglik zdążył choćby obronić tymczasowy tron w lipcu poprzedniego roku. Medialne przepychanki „Bonesa” z Anglikiem realizowane są od wielu miesięcy, a końca nie widać.

ZOBACZ TAKŻE: Gamrot kontra Tsarukyan 2? Polak bez cienia zwątpienia: Jutro choćby – ściągam buty i idę

Jon Jones odpowiada fanom na platformie „X”!

Jones w nocy z czwartku na piątek odniósł się do wielu pytań i wiadomości pod jego tweetami. Jeden z najlepszych zawodników MMA w historii często musiał konfrontować się z ofensywą kibiców. Amerykanin łącznie odpowiedział na kilkadziesiąt wiadomości. Wiadomości do których się odnosił to m.in te, które dotyczą: walki z Dominickiem Reyesem, walki z Tomem Aspinallem lub pozbawienia go pasa mistrzowskiego.

Najciekawsze wydają się odpowedzi na te dwa ostatnie. „Bones” odniósł się do głosów o zabraniu mu tytułu mistrzowskiego. Jest ich coraz więcej, a na ten temat powstała choćby petycja, która cały czas rośnie, jeżeli chodzi o liczbę głosów. Sam Tom zresztą nazwał się ostatnio prawowitym mistrzem wagi ciężkiej.

„Pamiętajcie, nie możesz zabrać pasa komuś takiemu jak ja, w tym momencie oddam pas dobrowolnie. Veni, Vidi, Vici.” – napisał Jones.

And remember, you can’t strip a guy like me at this point I give the belt up freely. Veni, vidi, vici. 😘

— Jonny Meat (@JonnyBones) June 6, 2025

A na pytanie o walkę z Aspinallem, a konkretnie o to w jaki sposób go pokona odpowiedział intrygująco.

„Nie dając mu choćby szansy.” – odpowiedział 37-letni zawodnik.

By not even giving him the chance https://t.co/4uDCTASQz8

— Jonny Meat (@JonnyBones) June 6, 2025

Telenowela trwa w najlepsze. Kiedy dobiegnie końca? Ciężko jest to określić. Wydaje się, iż do walki panów nie dojdzie ze względu na Amerykanina. Jones mówi o statusie swojej kariery tak, jakby był już bardzo bliski jej zakończenia. Kiedy natomiast tron zostanie zwolniony i zawodnik z Wysp Brytyjskich będzie mógł powalczyć o niego z kimś innym? Tego nie wiemy.

Idź do oryginalnego materiału