Klasy nie kupisz. Oto co zrobił Espanyol tuż po meczu z Barceloną

6 godzin temu
Wygrana 2:0 w derbach miasta przypieczętowała mistrzostwo Hiszpanii dla FC Barcelony. Drużyna Hansiego Flicka dokonała tego na dwie kolejki przed końcem sezonu. Sporym echem odbiły się wydarzenia po ostatnim gwizdku, gdy piłkarze Barcelony świętowali tytuł na murawie. - To brzydkie zachowanie - mówi jeden z dziennikarzy.
FC Barcelona zakończyła sezon 24/25 z mistrzostwem Hiszpanii. Tytuł stał się faktem na dwie kolejki przed końcem rozgrywek. Zespół Hansiego Flicka wygrał 2:0 z Espanyolem w derbach Katalonii po golach Lamine'a Yamala i Fermina Lopeza. To 28. mistrzostwo kraju w historii. "Warto to sobie uświadomić. To, co zrobiła Barcelona w tym roku, to gigantyczna sensacja. I nie byłoby jej, gdyby nie dwóch Polaków: Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny. To, co przed sezonem wydawało nierealne, stało się faktem także dzięki nim" - pisał Michał Kiedrowski ze Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski buduje imponującą posiadłość! To tu może zamieszkać po karierze


Czytaj także:


Media: Oto sukcesor Lewandowskiego w Barcelonie. "Idealne rozwiązanie"


Tak zachował się Espanyol po meczu. Flick zachował klasę do końca
Jordi Cardero z portalu relevo.com opublikował nagranie, na którym widać, co Espanyol zrobił po tym, jak Barcelona zapewniła sobie mistrzostwo Hiszpanii. Na RCDE Stadium włączono zraszacze, by rywale nie mogli przesadnie świętować. Flick od razu wysłał swoich piłkarzy do szatni, gdzie mogli w pełni celebrować zdobycie tytułu. "W ten sposób Espanyol powiedział: Świętujcie, ale nie na naszym boisku" - pisze meksykańskie radio Info7. "W deszczu butelek, setek policji i zraszaczy. Mistrzowie" - dodaje Cardero.


- Nie wiem, kto podjął decyzję w Espanyolu o włączeniu zraszaczy. To brzydkie zachowanie i nie można się z tego śmiać - twierdzi Edu Pidal z radia Onda Cero. Gdy dwa lata temu Barcelona zdobywała mistrzostwo Hiszpanii na stadionie ligowego rywala, to kibice Espanyolu wtargnęli na boisko i odgonili piłkarzy. Teraz udało się tego uniknąć. - Wiem, jaka jest sytuacja i co się wydarzyło dwa lata temu. Chcieliśmy zejść z boiska i świętować w środku - mówił wprost Flick.


Czytaj także:


Tak Hiszpanie podsumowali Szczęsnego i Lewandowskiego po meczu!


- Flick pokazał, iż ma zdrowy rozsądek. Wyobraź sobie, iż to się dzieje na boisku Realu Madryt lub odwrotnie. Nie ma sensu świętować tytułu na boisku innej drużyny - stwierdził Manolo Gonzalez, trener Espanyolu. Okazuje się, iż piłkarzom zraszacze nie przeszkadzały. - Czy to źle, iż włączyli zraszacze? Wręcz przeciwnie. Bardziej mi się podobało. W ten sposób mogliśmy lepiej świętować - skomentował Gavi.
Zobacz też: Była 16. minuta, Flick aż spojrzał na Szczęsnego. Skończyło się awanturą


W ten sposób Barcelona postawiła pieczęć na bardzo udanym sezonie w jej wykonaniu, ponieważ poza mistrzostwem zdobyła Puchar Króla i Superpuchar Hiszpanii. Do pełni szczęścia zabrakło triumfu w Lidze Mistrzów, ale półfinał też należy uznać za spory sukces Barcelony.
Barcelona zagra w dwóch ostatnich meczach sezonu z Villarrealem (18.05) i Athletikiem (25.05). Relacje tekstowe na żywo z meczów Barcelony w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału