Wyrwa w środku pola. Powrót walecznego Cypryjczyka

11 godzin temu

Korona Kielce w najbliższą sobotę zmierzy się na własnym stadionie z Rakowem Częstochowa. Trener Jacek Zieliński po raz kolejny będzie musiał radzić sobie z poważnymi brakami w środku pola – sytuacja kadrowa w tej formacji jeszcze bardziej się skomplikowała.

W 2025 roku w środkowej części boiska Korony Kielce trener Zieliński zbudował dwa solidne filary. W dziesięciu meczach rundy wiosennej o dominację w centralnej strefie walczyli ramię w ramię Martin Remacle i Nono.

Belg doznał kontuzji kolana w przedostatniej kolejce, podczas meczu z GKS-em Katowice. Uraz oznacza dla 27-latka koniec sezonu. Teraz szkoleniowiec Korony straci również drugą ze swoich kluczowych postaci – Hiszpan zobaczył w Gdańsku czwartą żółtą kartkę i będzie pauzował w najbliższym spotkaniu z Rakowem Częstochowa.

Starcie na Pomorzu przyniosło jeszcze jedno osłabienie – z gry wypadł Konrad Matuszewski. Lewy wahadłowy uszkodził mięsień dwugłowy uda i w tym sezonie już nie wybiegnie na murawę.

Zieliński przez cały czas nie może korzystać z Adriana Dalmau, Shumy Nagamatsu, Martina Remacle’a i Yoava Hofmeistera. Do składu wróci za to Konstantinos Sotiriou. Cypryjczyk przystąpi do meczu w specjalistycznej masce, chroniącej złamany nos.

Początek spotkania z Rakowem Częstochowa w sobotę o godzinie 20:15.