To bardzo smutna wiadomość dla kibiców miniżużla i fanów młodych talentów Stali Gorzów. Michał Głębocki, jeden z najskuteczniejszych zawodników tegorocznego sezonu w klasie 85-140cc, poinformował w mediach społecznościowych o kontuzji, jakiej nabawił się podczas treningu. Jak udało się ustalić, chodzi o uraz obojczyka, który może wykluczyć go z udziału w najbliższych zawodach.
Głębocki był jednym z najskuteczniejszych zawodników początku sezonu. W rywalizacji o Indywidualny Puchar Ekstraligi przegrał zaledwie jeden bieg – i to z klubowym kolegą Marcelem Zwierzyńskim. Jeszcze bardziej imponujące są jego statystyki w Drużynowym Pucharze Ekstraligi, gdzie legitymuje się perfekcyjną średnią biegową 3,000. Równie wysokie wyniki notuje w Indywidualnym Pucharze Polski oraz w Drużynowych Mistrzostwach Polski.
Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa rozbrat Głębockiego z torem. Sam zawodnik zapowiada jednak, iż wróci silniejszy. – Niestety pechowo zakończył się dla mnie dzisiejszy trening. Czeka mnie krótka przerwa w startach, wrócę niebawem silniejszy – napisał w swoich mediach społecznościowych. Z dużym prawdopodobieństwem nie zobaczymy go w najbliższy weekend, a jego starty w kolejnych tygodniach stoją pod znakiem zapytania.
Dla drużyny Stali Gorzów to poważne osłabienie, ale wszyscy liczą na szybki powrót tego młodego wojownika.
