Koszmarne wieści dla Lewandowskiego. Hiszpanie ujawniają

3 godzin temu
"Lewandowski, zgodnie z hierarchią, jest podstawowym zawodnikiem, ale nie może odpuszczać, mając na sobie presję Ferrana" - czytamy w "Marce". Hiszpańscy dziennikarze podsumowali ostatnie decyzje Hansiego Flicka i podkreślili, iż Lewandowski musi uważać na konkurencję w postaci Ferrana Torresa. Gorsze wieści w sprawie Polaka przekazał "AS".
FC Barcelona bardzo udanie rozpoczęła sezon w La Lidze. Ekipa prowadzona przez Hansiego Flicka najpierw pokonała 3:0 Mallorkę, a następnie świetnie odwróciła losy i wygrała 3:2 z Levante. Robert Lewandowski z powodu kontuzji przegapił pierwsze starcie, a w drugim pojawił się na boisku z ławki rezerwowych.


REKLAMA


Zobacz wideo Jan Urban uderza w Michała Probierza?! "Też bym się wkurzył"


Hiszpanie rozpisują się o Lewandowskim. Zwracają uwagę na jedno
Po dwóch pierwszych kolejkach "Marca" zwróciła uwagę na niektóre decyzje niemieckiego szkoleniowca. Dziennikarze podkreślili między innymi, iż na prawej obronie występował Eric Garcia, a nie Jules Kounde. Ponadto skupili się również na sytuacji Roberta Lewandowskiego. Jego zmiennik Ferran Torres świetnie sobie radził w zeszłym sezonie, a w obecnych rozgrywkach również nie zawodzi i ma już na koncie dwa gole.


"Torres kontynuuje dobrą passę z zeszłego sezonu i nie ułatwia zadania trenerowi. Lewandowski, zgodnie z hierarchią, jest podstawowym zawodnikiem, ale nie może odpuszczać, mając na sobie presję Ferrana" - czytamy. Gorsze wieści dla Lewandowskiego przekazał z kolei "AS". Zdaniem dziennikarzy Polak może stracić miejsce w wyjściowym składzie. Hiszpanie wprost napisali, iż "nikt nie spodziewa się", iż Torres usiądzie na ławce rezerwowych w kolejnym meczu. "Rekin jest bardziej agresywny niż kiedykolwiek. Rywalizacja między dwoma napastnikami jest bardziej zacięta niż kiedykolwiek" - czytamy.


FC Barcelona w tej chwili zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem sześciu punktów. W kolejnym meczu ekipa Hansiego Flicka zmierzy się z Rayo Vallecano. Mecz odbędzie się w niedzielę o godzinie 21:30. Wtedy okaże się, czy doniesienia hiszpańskich mediów były prawdziwe i Lewandowski faktycznie ponownie usiądzie na ławce rezerwowych.
Idź do oryginalnego materiału