KPR Gminy Kobierzyce pokonał ADAA São Pedro do Sul

KPR Gminy Kobierzyce pewnie wygrał u siebie z portugalskim ADAA São Pedro do Sul (33:19) i wykonał istotny krok w stronę awansu do kolejnej rundy Pucharu EHF Kobiet.

Kobierki wróciły do swojej hali po ponad miesięcznej przerwie. Ze względu na remont, wszystkie mecze rozgrywały ostatnio na wyjazdach. Chęć, aby wygrać przed własną publicznością, była więc ogromna, tym bardziej, iż trybuny w hali przy Dębowej 20 były pełne, a doping głośny już na rozgrzewce.

Kobierzyczanki rozpoczęły sobotnie spotkanie 3. rundy Pucharu EHF Kobiet bardzo pewnie, a szybka i skuteczna gra zmieniła się w prowadzenie nad portugalskim ADAA São Pedro do Sul 4:1 w 6. minucie gry. Rywalki potrzebowały chwili, żeby odnaleźć się na boisku, ale kiedy już to nastąpiło, przyjezdne odrobiły straty z nawiązką (7:5).

Największy problem gospodyniom stwarzał duet rozgrywająca Iasmin Dos Santos Alburquerque oraz skrzydłowa Bruna Carolina Guimaräes Barbosa. Z tego powodu o czas poprosił trener Kobierek Marcin Palica. Krótka rozmowa z zespołem przyniosła efekt, bo już po chwili to KPR znów był bliżej zwycięstwa. Po drugim z rzędu trafieniu Patrycji Kozioł na tablicy widniał wynik 10:9 dla gospodyń. Dzięki lepiej rozegranej końcówce pierwszej partii, polski zespół schodził na przerwę choćby z trzema bramkami przewagi (14:11)!

Co więcej, po zmianie stron KPR Gminy Kobierzyce wrzucił piąty, a choćby szósty bieg! Bardzo aktywna obrona i interwencje Viktorii Saltaniuk między słupkami pozwoliły wyprowadzać kontrataki, które kilkukrotnie skutecznie kończyła Wiktoria Kostuch. Portugalki przez ponad kwadrans nie mogły znaleźć drogi do bramki KPR-u, który miał na swoim koncie już podwojoną liczbę trafień (22:11 w 46. minucie).

Z dobrej strony pokazała się także m.in. Milana Shukal, która w drugiej połowie zdobyła pięć bramek. W ekipie przyjezdnych wyróżnić można za to bramkarkę, Carlę Fagundes Ferraz, która nieco studziła zapędy Polek. Mimo to, drużyna z Portugalii nie była w stanie odwrócić losów spotkania. KPR Gminy Kobierzyce wygrał wysoko 33:19, a najlepszymi zawodniczkami spotkania wybrano bramkarki, czyli Viktoriię Saltaniuk oraz Carlę Fagundes Ferraz.

Rewanż odbędzie się w sobotę 15 listopada o godz. 19.00.

źródło: kprkobierzyce.pl