Kuriozum w Glasgow! Dwóch Polaków z awansem po serii losowań!

speedwaynews.pl 9 godzin temu

Pogoda w ostatnich 24 godzinach w tej części Szkocji nie rozpieszczała. Po raz pierwszy od dawna mieliśmy do czynienia z deszczem. W związku z prognozami pogody, zawody rozpoczęły się 30 minut przed pierwotnym terminem.

Jedna z pierwszych koncepcji zakładała, iż eliminacje do SGP 2 w Glasgow zostaną rozegrane bez równania toru. Tak się jednak nie stało.

Problemy z aurą rozpoczęły się w trzeciej serii startów. Z transmisji telewizyjnej z biegu na bieg pojawiało się coraz więcej kropel deszczu. Po dwunastym biegu nad stadionem doszło do prawdziwego oberwania chmury.

Co się działo przed?

W tamtym momencie liderem w klasyfikacji przejściowej był Mikkel Andersen. Duńczyk przy swoim nazwisku miał 9 punktów. Za nim z dorobkiem 7 „oczek” plasował się Jake Mulford. W bezpiecznej strefie znajdowali się również Jan Przanowski i Tate Zischke. Tutaj należało wspomnieć też o ogromnym ścisku w tabeli.

6 punktów na swoim koncie miało aż czterech żużlowców. Poza wspomnianym Australijczykiem byli to: Antoni Mencel, Joe Thompson i Villads Nagel. O sporym pechu mógł powiedzieć Michael West, który wywrócił się w momencie, w którym prowadził.

Kuriozalny finał oczekiwań

Od godziny 20:30 przez blisko dwie godziny organizatorzy sprawdzali stan toru, który przyjął na siebie sporą ilość wody oraz dyskutowali, jakie dalsze decyzje podjąć. Zdecydowana większość była za tym, by turniej eliminacyjny w Glasgow kontynuować, zaś czołowa czwórka chciała je zakończyć. Po blisko dwóch godzinach oczekiwania i niezwykle burzliwych rozmowach oraz ustaleniach, zdecydowano się zakończyć ściganie po dwunastu biegach i zaliczyć wyniki. Co ciekawe, regulamin FIM mówi, iż zawody uznaje się za rozegrane, w momencie gdy odjechanych jest szesnaście wyścigów, a tylko w wyjątkowych przypadkach można je przerwać szybciej.

W taki oto sposób zwycięzcą ogłoszono Mikkela Andersena. Po siedem punktów uzbierali Jake Mulford z Janem Przanowskim i tutaj przeprowadzano losowanie, kto ostatecznie zajmie drugie miejsce. Szczęście finalnie uśmiechnęło się do Brytyjczyka. Pozostawało zatem jeszcze pytanie, kto jako czwarty uzupełni stawkę finalistów SGP 2. Ponownie zarządzono kolejne losowanie, które wypadło na korzyść Antoniego Mencela. Tym samym wychowankowie GKM-u Grudziądz oraz Unii Leszno w tych kuriozalnych okolicznościach zapewnili sobie udział w cyklu Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów.

WYNIKI

1. Mikkel Andersen [Dania] (3,3,3) 9
2. Jake Mulford [Wielka Brytania] (3,2,2) 7 – po losowaniu
3. Jan Przanowski [Polska] (2,3,2) 7 – po losowaniu
4. Antoni Mencel [Polska] (3,2,1) 6
– po losowaniu
——————————–
5. Villads Nagel [Dania] (1,2,3) 6 – po losowaniu
6. Tate Zischke [Australia] (1,3,2) 6 – po losowaniu
7. Joe Thompson [Wielka Brytania] (2,1,3) 6 – po losowaniu
8. Ashton Boughen [Wielka Brytania] (2,2,1) 5
9. Noel Wahlqvist [Szwecja] (1,W,3) 4
10. Michael West [Australia] (0,3,0) 3
11. Slater Lightcap [USA] (3,0,0) 3
12. Alexander Adamson [Australia] (2,0,1) 3
13. Timmy Dion [USA] (D,0,2) 2
14. Jan Jeníček [Czechy] (1,1,0) 2
15. Patricia Erhart [Niemcy] (0,1,1) 2
16. Otto Raak [Finlandia] (0,1,0) 1
17 (R1). Jody Scott [Wielka Brytania] NS
18 (R2). Luke Harrison [Wielka Brytania] NS

Bieg po biegu:
1. (58,49) Lightcap, Adamson, Jeníček, Raak
2. (57,56) Mencel, Boughen, Wahlqvist, Erhart
3. (58,78) Mulford, Thompson, Zischke, Dion (D)
4. (58,02) Andersen, Przanowski, Nagel, West
5. (57,52) Zischke, Nagel, Erhart, Adamson
6. (58,12) Andersen, Mulford, Raak, Wahlqvist (W)
7. (59,13) Przanowski, Boughen, Jeníček, Dion
8. (59,67) West, Mencel, Thompson, Lightcap
9. (61,49) Wahlqvist, Dion, Adamson, West
10. (60,65) Thompson, Przanowski, Erhart, Raak
11. (58,36) Andersen, Zischke, Mencel, Jeníček
12. (60,54) Nagel, Mulford, Boughen, Lightcap

Mikkel Andersen
Jake Mulford
Jan Przanowski
Antoni Mencel
Idź do oryginalnego materiału