Laura Grzyb zdominowała i pewnie wypunktowała Rumunkę Gabrielę Hristeę na gali KSW 105 w Gliwicach. Dla Polki był to udany debiut w federacji KSW.
Laura Grzyb i Gabriela Hristea zmierzyli się w jedynej walce pań na gali KSW 105 w Gliwicach. Polka debiutowała tym pojedynkiem w okrągłej klatce KSW, a zarazem była to dla niej pierwsza zawodowa walka w MMA. Rumunka miała już na koncie jedno zwycięstwo.
Laura Grzyb wywodzi się z boksu i sięgnęła choćby po Mistrzostwo Europy. Polska pięściarka zapowiadała, iż będzie chciała pokazać piękno boksu podczas pojedynku z Hristeą.
Spokojny początek walki pań. Dużo przyruchów jednak mało akcji. Hristea chciała kopnąć jednak pośliznęła się i upadła na matę. Polka nie chciała bić się z rywalką w parterze i pokazała gestem ręki by ta wstała. Laura Grzyb atakuje lewym prostym. Gabriela Hristea atakuje niskimi kopnięciami. Dobra akcja lewy-prawy w wykonaniu Grzyb. Polska pięściarka często trafia głowę Rumunki jednak musi uważać, gdyż przyjmuje przy tym sporo kopnięć na nogę wykroczną. Hristea idzie w klincz i próbuje sprowadzić walkę na matę. Laura Grzyb dobrze broni się przed tą próbą rywalki. Zerwanie klinczu i Laura trafia lewym prostym.
Laura Grzyb się rozkręca i kąsa rywalkę solidnymi ciosami raz za razem. Hristea trafia bezpośrednim prawym jednak to Polka zdecydowanie częściej lokuje mocne uderzenia na głowie rywalki. Rumunka przyjmuje uderzenie za uderzeniem i desperacko rusza w nogi Grzyb. Debiutująca w zawodowym MMA Laura dobrze się jednak broni i nie daje się sprowadzić.
Laura Grzyb bardzo ładnie atakuje rywalkę naprzemiennie trafiając w głowę i w tułów przeciwniczki. Polka trafia ładnymi, długimi prostymi. Hristea bez pomysłu na pojedynek. Dobra kombinacja Grzyb. Trafia również Gabriela i na twarzy Grzyb pojawiło się rozcięcie. Laura Grzyb dokłada ataki kopnięciami. Grzyb trafia prawym prostym po czym dokłada celnego lewego. Hristea zachwiała się na nogach. Rumunka w tarapatach. Na półtorej minuty przed końcem walki Gabriela udanie przenosi walkę na matę. Polka zdołała wyjść z trudnej sytuacji jednak po chwili Rumunka ponownie może pracować z góry w parterze. Na koniec walki Hristea wchodzi do dosiadu. Laura Grzyb wygrała po jednogłośnej decyzji sędziów.