Podczas meczu Lecha Poznań z Manchesterem City w 2010 roku furorę zrobili kibice "Kolejorza", którzy w pewnym momencie odwrócili się plecami do boiska, objęli się rękoma i zaczęli podskakiwać. Taki sposób dopingowania został nazwany "Poznań" i z tego sposobu kibicowania korzystają kibice "Obywateli".
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki ostro o piłkarzach Legii: Powinno się otworzyć drzwi i serdecznie im podziękować za niezdobycie mistrzostwa od lat
Muzyk otrzymał wyjątkowy prezent od Lecha Poznań
Jednymi z fanów Manchesteru City są Noel i Liam Gallagherowie, czyli członkowie legendarnego zespołu Oasis. Co interesujące podczas swojej światowej trasy koncertowej zachęcali oni fanów, by wykonywali "Poznań" na ich koncercie.
W związku z tym przedstawiciele Lecha Poznań skontaktowali się z Noelem Gallagherem i wysłali mu koszulkę z jego nazwiskiem i numerem "12", który jest zastrzeżony dla kibiców, czyli dwunastego zawodnika Kolejorza.
Zobacz też: Lechia Gdańsk reaguje ws. kary. "Nie akceptujemy dyskryminacji"
Ponadto w załączonym liście napisano: "Widzieliśmy nagrania z Waszych koncertów, na których zachęcacie fanów Oasis, by przyłączyli się i zrobili 'Poznań' – i musimy przyznać, iż robi to naprawdę ogromne wrażenie!" - czytamy.
"Może kiedyś zechcesz odwiedzić również nasze miasto – albo żeby zagrać u nas koncert, albo żeby na własnej skórze odczuć niepowtarzalną atmosferę meczu Lecha na naszym stadionie. Prosimy, abyś śmiało nosił tę koszulkę, dzielił się nią z innymi lub po prostu zachował ją jako symbol więzi łączącej Cię z naszym klubem" - napisano.
Reakcja Gallaghera na prezent od Lecha Poznań
Zdjęcie tego prezentu gitarzysta Oasis zamieścił w serwisie X z podpisem: "Dziękujemy wszystkim w Lechu Poznań. To była największy hit wieczoru na całym świecie. choćby fani (Manchesteru - przyp. red.) United to robili!"