Kto będzie nowym selekcjonerem polskiej kadry i czy zdoła uprzątnąć bałagan, jaki wytworzył się przez ostatnie lata? To najważniejsze pytanie w kontekście trenera, który podejmie się misji poprowadzenia piłkarskiej reprezentacji Polski. Przez ostatnich kilkanaście dni nazwisk pojawiło się wiele. Od Jana Urbana i Macieja Skorży, przez byłych selekcjonerów w postaci Adama Nawałki i Jerzego Brzęczka, aż po opcje zagraniczne, spośród których najbardziej zaskakującą był niedawny selekcjoner Anglików Gareth Southgate.
REKLAMA
Zobacz wideo Łukasz Fabiański potwierdza zainteresowanie Legii Warszawa! "Rozmawiałem z Michałem"
Skorża faworytem. Mączyński wskazuje, dlaczego to dobry wybór
Aktualnie zdecydowanym faworytem wydaje się Skorża. Sam Cezary Kulesza potwierdził, iż z nim rozmawiał. Wyciągnięcie go z japońskiej Urawy Red Diamonds, z którą bierze on aktualnie udział w Klubowych Mistrzostwach Świata, nie będzie łatwe, ale PZPN jest ponoć gotów choćby za niego zapłacić. Mówi się o kwocie 1,5 mln euro. Z takim wyborem federacji zgadza się Krzysztof Mączyński. Były reprezentant Polski w programie Kanału Sportowego na YouTube wskazał na dwóch słusznych kandydatów. Jednym z nich był właśnie były trener Wisły Kraków, w której zresztą Mączyński z nim pracował.
- Wiem, iż tu jest ciężka sprawa. Jednak znam potencjał tego trenera i w nim jest lekarstwo na problemy reprezentacji. Potrzeba gościa, który ma bardzo dobre podejście do zawodnika, doświadczenie i kogoś, kto to towarzystwo ogarnie. Pracowałem z nim w Wiśle. Początki miałem tam ciężkie, nie chciał mnie puścić na wypożyczenie mimo próśb. Widzi potencjał w zawodniku. Reprezentacja potrzebuje dziś kogoś, kto ma wizję, kto nie da sobie na głowę wejść, ma taką charyzmę. Jestem zdziwiony, iż do tej pory się tego nie podjął - powiedział Mączyński.
Inna opcja? Tylko jedna
Drugą opcją zdaniem byłego pomocnika m.in. Śląska Wrocław jest Adam Nawałka. Mączyński był u niego istotną postacią w reprezentacji, zwłaszcza w okresie Euro 2016 i na samym turnieju. - Nie potrzebujesz dzisiaj trenera, który będzie ci nie wiadomo jaką taktykę nakreślał, tylko kogoś, kto ustawi i scali ten zespół. Trener Nawałka wchodzi, bierze to, bo też zna chłopaków - stwierdził Mączyński.