12 - do tej pory tyle razy Iga Świątek i Aryna Sabalenka grały ze sobą w karierze. Dużo lepszym bilansem może pochwalić się Polka (8-4), która wygrała pięć z sześciu pojedynków z Białorusinką na kortach ziemnych. Ich ostatni mecz odbył się w sierpniu 2024 r. w półfinale turnieju w Cincinnati. Wtedy Sabalenka wygrała 6:3, 6:3. Gdzie i kiedy oglądać mecz Igi Świątek z Aryną Sabalenką, którego stawką jest finał wielkoszlemowego Roland Garros?
REKLAMA
Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami
Czytaj także:
Fissette przemówił. Tak naprawdę wygląda kooperacja z Abramowicz
Iga Świątek - Aryna Sabalenka. Gdzie i kiedy oglądać?
Spotkanie między Aryną Sabalenką a Igą Świątek w półfinale Roland Garros odbędzie się w czwartek nie przed godz. 15:00 na korcie centralnym im. Philippe'a Chatriera w Paryżu. Wcześniej odbędzie się finał miksta między Amerykanami (Taylor Townsend i Evan King) a Włochami (Sara Errani i Andrea Vavassori). Transmisja będzie dostępna do obejrzenia w Eurosporcie 1 i na platformie Max.
Relacja tekstowa na żywo z meczu Igi Świątek z Aryną Sabalenką w Sport.pl, a także w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Czytaj także:
Pokonała Igę Świątek i tak ją teraz oceniła. O tych słowach będzie głośno
To może być atutem dla Świątek. "Świetnie sobie radzi"
Przed Świątek bardzo trudne zadanie, o czym przekonuje Mats Wilander, były szwedzki tenisista i triumfator turniejów wielkoszlemowych. - Będzie ciężko, Sabalenka ostatnio bardzo dobrze broni. To kompletna tenisistka. Problem w grze z Sabalenką polega na tym, iż jest kompletna. Będzie to bardzo trudne zadanie. Czasami Sabalenka uderza naprawdę mocno, ale potem jest chwila, gdy tego nie robi i po prostu oddaje piłkę. Sabalenka daje Ci trochę czasu - mówi ekspert Eurosportu.
Zobacz też: Świątek padła na kort i zakryła twarz. W trzecim secie było już 1:3
Ostatnio tenisistki grały na korcie centralnym w trudniejszych warunkach, czyli przy mocnym wietrze. Te warunki mogą być pomocne dla Świątek. - Jest wietrznie, co z pewnością sprzyja Idze. Nie sądzę, iż Iga lubi grać przy wietrze, nikt nie lubi, ale świetnie sobie radzi. Gra z dużym topspinem, a potem potrafi mocno uderzyć, co daje jej dużo pewności siebie. Piłka nie odskakuje tak od rakiety. Wiatr to idealne warunki dla Igi - komentuje Wilander.
- Myślę, iż w tego typu meczach naprawdę się rozwijasz jako zawodniczka i stajesz się znacznie silniejsza. Szczerze, uwielbiam te wyzwania. Zawsze cieszę się na spotkanie z kimś silnym, kimś, kto naprawdę może rzucić mi wyzwanie. Uwielbiam to, ponieważ traktuję to jako okazję. Nasze mecze z Igą są na wysokim poziomie - mówiła Sabalenka na konferencji prasowej po wygranej nad Qinwen Zheng (7:6, 6:3).