Michał Michalski zapowiada show w walce z Andrim Vrtaciciem na gali KSW 109, która odbędzie się 9 września w Warszawie.
Michał Michalski wreszcie zaliczy pierwszy występ w okrągłej klatce KSW w 2025 roku. Doświadczony zawodnik wróci do startów po piętnastomiesięcznej przerwie. Warto jednak pamiętać o tym, iż przed odniesieniem kontuzji Michalski prezentował się doskonale i zanotował świetną serię trzech zwycięstw z rzędu.
Michał Michalski odpowiedział na kilka pytań w materiale opublikowanym na profilu Samuraj Gym na IG. W pewnym momencie padło pytanie jak zawodnik czuje się z tym, iż starcie z Andim Vrtaciciem jest co-main eventem gali KSW 109. Cukier odpowiedział.
– Super wyróżnienie dla mnie. Cieszę się, iż mogę być jednym z głównych aktorów tego przedstawienia. Szkoda, iż to nie walka wieczoru, ale czuję się też fajnie, iż jest to walka przed walką wieczoru, czyli jedna z głównych walk na karcie. Zrobię wszystko, żeby udźwignąć to, żeby ta walka stała się walką wieczoru tak naprawdę. Jak już się klatka zamknie, to będzie brutalne show.
Michał Michalski walczy w federacji KSW od kwietnia 2018 roku, od tamtej pory stoczył dziewięć walk. W ostatnich siedmiu występach zanotował sześć wygranych przegrywając jedynie w pojedynku z Adrianem Bartosińskim.
Warto nadmienić, iż Michalski ma w rekordzie wygraną nad Nassourdinem Imavovem, który zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w rankingu UFC w dywizji średniej. Oczywiście do starcia zawodników doszło wiele lat temu kiedy Polak miał na koncie siedem zawodowych starć, a Francuz zaledwie cztery.