Napięcie w Nottingham Forest sięgnęło zenitu. Trener stracił pracę w środku nocy

6 godzin temu
fot. Flickr

Ubiegły sezon był dla Nottingham Forest historyczny. The Tricky Tres osiągnęli najlepszy wynik od 30 lat i zakwalifikowali się do europejskich pucharów.

Przez większość sezonu klub walczył choćby o udział w Lidze Mistrzów, ale końcówka sezonu nie była idealna w wykonaniu ekipy ze stadionu City Ground.

Ostatecznie klub zakończył sezon na miejscu dającym Ligę Europy, a Nuno Espirito Santo był noszony na rękach przez kibiców drużyny, jako główny architekt sukcesu.

Teraz sensacyjnie Portugalczyk stracił pracę tuż na starcie nowego sezonu. Wielu może wydawać się to zaskakujące, ale dla osób śledzących konflikt trenera z właścicielem klubu była to kwestia czasu.

Marinakis sensacyjnie zwolnił trenera

🚨💣 BREAKING: Nuno Espirito Santo and Nottingham Forest part ways with immediate effect.

Decision made after tension between the parties in the recent weeks, it’s over for Nuno at #NFFC, as @Record_Portugal reports.

3 candidates including Ange Postecoglou under consideration. pic.twitter.com/9cu0Y1cV4n

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 8, 2025

Fabrizio Romano poinformował, iż Nuno Espirito Santo został zwolniony z klubu przez właściciela Nottingham Forest – Evangelosa Marinakisa. Konflikt pomiędzy Grekiem a Portugalczykiem narastał od wielu miesięcy.

Wedle medialnych relacji, od miesięcy trwał konflikt pomiędzy szkoleniowcem a właścicielem klubu. Trenerowi nie podobały się ciągłe ingerencje w drużynę Greka.

Ich relacja stopniowo się psuła, aż o jej wypaleniu powiedział sam Nuno Espirito Santo. Portugalczyk stwierdził, iż ich relacja nie jest tak dobra, jak kiedyś.

To sprawiło, iż Santo musiał pożegnać się z posadą. Na brak zainteresowania Portugalczyk na pewno nie będzie mógł narzekać. Sukces z Nottingham Forest sprawił, iż stanie się łakomym kąskiem na trenerskim rynku.

Idź do oryginalnego materiału