Nazwała Polaków "śmieciami i faszystami". Wypaliła ws. Izraela

2 godzin temu
Nie milkną echa ws. wyrzucenia Izraela z piłkarskich rozgrywek międzynarodowych. Wiele wskazywało na to, iż dojdzie do tego we wtorek 23 września, ale UEFA wciąż nie podjęła takiej decyzji i na razie nie wygląda na to, by miała to zrobić. Nie brakuje w tej sprawie porównań do Rosji, która w podobnej sytuacji została wyrzucona od razu. Głos w sprawie zabrała słynna i bardzo kontrowersyjna trenerka łyżwiarstwa figurowego z kraju Władimira Putina, czyli Tatjana Tarasowa.
Izraelskie media były już w stanie paniki, a wszystko zmierzało ku odsunięciu Izraela od międzynarodowych rozgrywek piłkarskich. We wtorek 23 września miało się odbyć w tej sprawie głosowanie Komitetu Wykonawczego UEFA, a zdecydowana większość z dwudziestu głosujących miała popierać wyrzucenie kraju, który zamienił życie ludzi w Stefie Gazy w piekło. W dodatku były silne naciski ze strony Kataru.

REKLAMA







Zobacz wideo Pia Skrzyszowska podsumowuje mistrzostwa świata w Tokio. "Jestem zadowolona"



Izrael, póki co, może być spokojny. USA zrobiło swoje
Mamy już jednak czwartek 25 września, a do niczego takiego nie doszło. W środowy wieczór Maccabi Tel-Aviw grało mecz Ligi Europy z PAOK-iem Saloniki. Zdaniem izraelskich mediów zdecydowała pomoc ze strony USA i na jakiś czas tamtejszy futbol jest bezpieczny. Izrael nie podzieli więc losu Rosji, którą po ataku na Ukrainę w 2022 roku wyrzucono z międzynarodowej piłki niemalże natychmiast. Na reakcję kraju Władimira Putina zresztą nie trzeba było długo czekać. Sekretarz generalny Rosyjskiej Unii Piłkarskiej (RFU), Maksim Mitrofanow powiedział, iż przywrócenie Rosjan byłoby sprawiedliwe. Krok dalej poszła słynna trenerka łyżwiarstwa figurowego Tatjana Tarasowa. Jej zdaniem sytuacja z Izraelem daje do zrozumienia, iż ich kraj powinien zostać przywrócony ogólnie do sportu, nie tylko do piłki.


Tarasowa w swoim stylu o Izraelu. Wykorzystała to, by zawalczyć o interes Rosji
- Nie jestem przeciwko Izraelowi i zgodzie na występy dla ich reprezentantów. Przy czym Rosja jest wykluczona od lat. Jak długo to będzie jeszcze trwać? Musimy gwałtownie wysłać papiery, byśmy mogli zostać przywróceni. Oni dobrze o tym wiedzą. Jakie inne drogi mamy, by uzyskać sprawiedliwość? Ja nie jestem ogólnie w tym za dobra, bo ja znam jedną metodę, czyli cios prosto w twarz. Ale ona akurat tutaj egzaminu nie zda - powiedziała Tarasowa, cytowana przez portal Sports.ru.


- Najważniejsze jest to, iż oni się nas boją! jeżeli wrócimy, zaczniemy pokonywać ich wszędzie. Będziemy walczyć o najwyższe nagrody w wielu sportach. Drżą przed naszą siłą - podsumowała Tarasowa, która rzadko przepuszcza okazję, by nawoływać do powrotu Rosjan. Z kolei krótko po tym, jak jej kraj zawieszono w 2022 roku, bardzo aktywnych w tej sprawie Polaków nazwała "śmieciami i faszystami".
Idź do oryginalnego materiału