Lando Norris wykorzystał start z pole position do Grand Prix Monako i po raz pierwszy w karierze stanął na ulicach księstwa na najwyższym stopniu podium. Kierowca McLarena wyprzedził na mecie Charlesa Leclerca i Oscara Piastri.
Po zgaśnięciu czerwonych świateł słaby start zaliczył zdobywca pole position do Grand Prix Monako Lando Norris, który na dohamowaniu do pierwszego zakrętu przypalił swoją mieszankę, co chciał wykorzystać Charles Leclerc, ale kierowca McLarena obronił finalnie swoją pozycję.
Więcej walki o awans w tabeli zaszło między Gabrielem Bortoleto i Kimim Antonelliem. Włoch rywalizował z kierowcą Kick Saubera w zakręcie Portier na tyle, iż wypchnął Brazylijczyka z linii wyścigowej i ten wkomponował się w barierę z opon, wywołując wirtualny samochód bezpieczeństwa. Tegoroczny debiutant zdołał wrócić jednak do walki, a okres neutralizacji wykorzystali Yuki Tsunoda, Pierre Gasly, Oliver Berman oraz poszkodowany w incydencie Bortoleto na pierwszą obowiązkową zmianę kół.
Po krótkiej chwili i uprzątnięciu kawałków karbonu wyścig o Grand Prix Monako został wznowiony, a stawka powoli zaczęła się rozciągać.
Na ósmym okrążeniu na torze ponownie doszło do incydentu tym razem z udziałem Gasly’ego. Francuz po wyjeździe z tunelu stracił hamulce w swoim Alpine i z impetem uderzył w tył samochodu Tsunody, tracąc przednie lewe koło i przedni statecznik. Sędziowie mimo porozrzucanych części zdecydowali się zastosować żółte flagi w celu ich uprzątnięcia, co finalnie nie zakłóciło rywalizacji.
Pierwszym kierowcą z punktowanych pozycji, który zdecydował się na zmianę opon, był Isack Hadjar. Kierowca Racing Bulls na 14. kółku zmienił opony na miękkie i po wyjeździe z alei serwisowej wrócił do rywalizacji na dziewiątym miejscu. Śladem Francuza na podobny ruch zdecydował się Fernando Alonso, ale po pit stopie nie zdołał wyjechać przed Hadjarem.
Na 19. kółku swoich mechaników odwiedził Lewis Hamilton i podobnie jak reszta kierowców został sprawnie obsłużony przez swój zespół. Jedno okrążenie później boksy mechaników odwiedził liderujący Norris, który wrócił na tor na czwartej pozycji. Chwilę po Brytyjczyku także Piastri zmienił swoje koła, choć jego pit stop był wyraźnie dłuższy, niż chcieliby tego kibice zespołu z Woking.
Trzy rundy później mechaników Ferrari odwiedził Leclerc, zmieniając opony na nowy komplet C4. Po dwusekundowej zmianie Monakijczyk wrócił do walki pięć sekund za Norrisem.
Na 28. okrążeniu wymogi regulaminowych dwóch zmian opon spełnili Franco Colapinto i Bortoleto. Dwójka południowoamerykańskich kierowców wróciła na tor samym końcu stawki.
Rundę później swoich mechaników odwiedził liderujący Max Verstappen. Holender po sprawnie wymianie opon ponownie znalazł się na czwartym miejscu.
Spory moment przeżył Bearman, który w sekcji basenowej stracił przyczepność tyłu samochodu, ale zdołał wybronić się z opresji i nie rozbić swojego samochodu.
O dużym pechu na 38. okrążeniu mógł mówić Fernando Alonso, który wycofał się z rywalizacji w zakręcie Rascasse. W samochodzie Hiszpana doszło do awarii jednostki napędowej i tym samym prysły jego nadzieje o pierwszych punktach w sezonie.
Do zespołowej zagrywki na 44. okrążeniu doszło między zawodnikami Williamsa. Alex Albon, który wcześniej drugi raz odwiedził swoich mechaników, przepuścił Carlos Sainza Jr, aby ten mógł spróbować zyskać pozycję po wizycie u mechaników kosztem kierowców Mercedesa.
Pięć rund później drugą obowiązkową serię pit stopów kierowców z czołówki rozpoczął Piastri, wywołując chwilę później reakcję mechaników Ferrari, którzy wezwali do siebie Leclerca.
W międzyczasie kontrowersyjny manewr wyprzedzania podjął Russell, który ścinając szykanę za tunelem, wyprzedził Albona. Kierowca Mercedesa argumentował swoją decyzję niebezpieczną jazdą Taja, ale sędziowie nie dali się nabrać na tłumaczenia Brytyjczyka i wlepili zawodnikowi z nr 63 karę przejazdu przez aleję serwisową.
Dwadzieścia okrążeń przed metą Grand Prix Monako czołowa trójka zbliżyła się do siebie na dystans jednej sekundy między sobą, choć Norris umiejętnie kontrolował drugą pozycję, wiedząc, iż liderujący Verstappen musi jeszcze raz odwiedzić swoich mechaników na zmianę opon.
Z tyłu stawki drugi obowiązkowy pit stop wykonał Russell, który w zanadrzu wciąż miał do odsłużenia przewinienie za nieregulaminowe wyprzedzanie.
Na X okrążeniu swój obowiązkowy drugi pit stop wykonał Verstappen i tym samym spadł na czwartą pozycję, którą bezpiecznie dowiózł do mety.
Tym samym po swoją pierwszą wygraną w Grand Prix Monako sięgnął Lando Norris, który flagę w biało-czarną szachownicę przeciął przed Leclerkiem i Piastrim.