Nowy papież uwielbia ten sport

Cztery dni przed wyborem na konklawe przyszły papież Leon XIV grał w tenisa na korcie z widokiem na kopułę bazyliki Świętego Piotra - podała telewizja RAI. Kardynała Roberta Prevosta nazywano "misjonarzem-tenisistą". Był wiele lat na misji w Peru, a o sobie mówił, iż jest tenisistą amatorem.

Włoska telewizja pokazała kort, na którym w niedzielę 4 maja, a więc na trzy dni przed inauguracją konklawe, dotychczasowy prefekt Dykasterii ds. Biskupów grał w tenisa.

Zwraca się uwagę na to, iż gdy w Watykanie wybrano papieża-miłośnika tenisa, na rzymskim kortach Foro Italico trwa wielki międzynarodowy turniej tenisowy.

Prezes włoskiej Federacji Tenisa Angelo Binaghi wystosował oficjalne zaproszenie dla nowego papieża, by przybył na rzymskie korty.

"Czy zdoła przybyć na tę edycję turnieju - nie wiem, ale w życiu cuda się zdarzają" - stwierdził Binaghi.

Tenisista - amator

"Uważam się za amatora tenisa" – powiedział nowo wybrany papież w jednym z wywiadów dwa lata temu, co przypomniały w czwartek m.in. argentyński "La Nacion" i francuski "Le Figaro".

"Odkąd opuściłem Peru, miałem kilka okazji do gry, więc nie mogę się doczekać powrotu na korty" - dodał Leon XIV.

Jak przypomniano, w Watykanie jest kort tenisowy.

PAP