PSG przystępowało do Klubowych Mistrzostw Świata jako świeżo upieczony triumfator Ligi Mistrzów, których znakomicie radził sobie zresztą na każdym froncie. Tymczasem Real Madryt miał za sobą nieudany sezon oraz zmianę trenera - Xabi Alonso zastąpił Carlo Ancelottiego. Mimo tego Królewscy na imprezie w USA prezentowali się naprawdę dobrze. Na tyle, iż niektórzy eksperci stawiali ich w roli faworytów w środowym meczu z mistrzem Francji.
REKLAMA
Zobacz wideo Ulubiona piłkarka Amandy Moury Pietrzak? "Córka Dennisa Rodmana jest bardzo twarda, inspiruje mnie"
Komentarze po meczu PSG - Real Madryt. O tym się mówiło
Boisko jednak zweryfikowało Real, który już po 24 minutach przegrywał z PSG 0:3. gwałtownie stało się niemal jasne, iż ekipa Alonso do finału KMŚ nie awansuje. Na różnicę w poziomie obu zespołów zwrócił uwagę na portalu "X" Sebastian Chabiniak. "PSG ciągle w rytmie finału Ligi Mistrzów. Wiadomo, Real robi swoje w obronie, ale szybkość Paryża jest niesamowita." - zauważył komentator Eleven Sports.
Grę Królewskich mocno skrytykował Sebastian Warzecha z Weszło. "Ogólne wrażenie jest takie, iż te dwa gole ich zabiły i dopiero w przerwie Xabi może próbować ich ożywić. Spadł work rate, brak pressingu, jest cofanie się z czasów Carlo i czekanie na to, co zaproponuje rywal. A trójka z przodu chyba przekombinowana przez Xabiego Alonso, niestety" - napisał dziennikarz specjalizujący się w piłce hiszpańskiej.
Dostało się też obrońcom Realu - Raulowi Asencio oraz Antonio Rudigerowi - którzy popełnili olbrzymie błędy w pierwszej połowie. Kamil Warzocha z Weszło napisał na "X": "Asencio z kolejnym kompromitującym błędem na KMŚ. Ja nie wiem, ten gość ewidentnie powinien być w tym okresie na wakacjach" - stwierdził dziennikarz.
Maciej Leszczyński z Realmadryt.pl tymczasem żałował, iż w hicie KMŚ nie mógł zagrać Dean Huijsen, który otrzymał czerwoną kartkę w spotkaniu ćwierćfinałowym, co widocznie osłabiło defensywę drużyny Xabiego Alonso. "Żeby było jasne: jednym z winnych tego, co się dzieje, jest Huijsen. Dobrze, iż niedługo znów tu będzie grać w piłkę" - napisał redaktor portalu.
Wiele czasu nie poświęcił Realowi natomiast Michał Okoński, który tak podsumował jego grę: "Trochę plac budowy ten Real Xabiego Alonso dzisiaj" - oznajmił dziennikarz Tygodnika Powszechnego.
Z drugiej strony, sporo pochwał płynęło w stronę PSG. To słowa Marcina Gazdy z Eleven Sports: "Co pograło PSG przy trzecim golu. Dziś Real zderza się ze ścianą" - napisał komentator.
W centrum wydarzeń w KMŚ znajdował się też oczywiście Szymon Marciniak, który został wyznaczony do prowadzenia środowego meczu. Jego pracę docenił hiszpański dziennikarz Joan Fàbregas, odnosząc się do sytuacji bramkowej z pierwszej połowy: "Courtois sfaulował Dembélé, ale sędzia z Polski miał zimną krew, by tego nie gwizdnąć, zastosować przywilej korzyści i pozwolić Fabiánowi zdobyć bramkę. Decyzja godna pochwały! - napisał pracownik Catalunya Ràdio.
Pod wrażeniem postawy Marciniaka był też Rafał Rostkowski, były arbiter, w tej chwili współpracujący z TVP Sport: "Fenomenalnie Szymon Marciniak zaczął mecz Paris Saint Germain - Real Madryt" - rzucił człowiek, który najlepszego polskiego sędziego zna doskonale.