Pimblett wspiera Dellę Maddalenę w walce o tytuł z Machaczowem Tobeyem Lewisem

17 godzin temu
Zdjęcie: Pimblett


UFC przygotowuje się do hitowego starcia o tytuł, gdy Islam Makhachev zwiększa wagę, aby na następnej gali pay-per-view rzucić wyzwanie Jackowi Delli Maddalenie o koronę wagi półśredniej.

Choć Dagestańczyk przystępuje do walki jako faworyt zakładów, wielu postrzega Dellę Maddalenę jako jego najcięższy w dotychczasowej karierze – precyzyjny, niebezpieczny napastnik z siłą nokautu, która może zagrozić grapplingowi stylowi Machaczowa.

Jednym z zawodników, który nie ma wątpliwości co do przebiegu tego pojedynku, jest zawodnik wagi lekkiej Paddy „The Baddy” Pimblett.

Zdeklarowany Liverpoolczyk ma na celowniku Machaczewa od czasu dołączenia do UFC w kategorii 155 funtów i nie spodobała mu się decyzja byłego mistrza o zrzeczeniu się pasa wagi lekkiej w pogoni za drugim tytułem.

„Mam nadzieję, iż JDM [Jack Della Maddalena] absolutnie uderza jego małą główką, tak” – powiedział Pimblett UFC w Europie.

„Mam nadzieję, iż JDM go zbije.

„Myślę, iż JDM jest znacznie lepszym bokserem i jeżeli uda mu się utrzymać na nogach, to absolutnie go zmiażdży i mam nadzieję, iż mu się to uda”.

Pimblett następnie oddał strzały bezpośrednio w Machaczowa, nawiązując do wczesnej walki Dagestańczyka o tytuł.

„Islam rozmawiał pewnego dnia o kucyku i mówił, kogo pokonałem, kiedy dostał szansę na tytuł w wadze lekkiej, pokonując Bobby’ego Greena, kogoś, kogo pokonałem szybciej od ciebie, ty mały włóczęgo. A co z tym, Islamem?

„Wróć do wagi lekkiej, a ja też walnę cię w głowę”.

@PaddyTheBaddy dokonał wyboru JDM kontra Islam…

i nie wytrzymał @vechainofficial #UFC322 pic.twitter.com/m5ALel3tgJ

— UFC Europa (@UFCEurope) 5 listopada 2025 r

Chociaż Pimblett nie ma w tej chwili zaplanowanej walki, jest mocno przygotowany na walkę na wysokim szczeblu, która może choćby skutkować eliminacją tytułu.

Obok Justina Gaethje i zwycięzcy nadchodzącej walki Armana Tsarukyana z Danem Hookerem Scouser pozostaje jednym z kilku pretendentów walczących o szansę na złoto w wadze lekkiej.

Jeśli chodzi o Machaczewa, będzie on próbował dołączyć do elitarnego klubu mistrzów dwóch dywizji, ale w starciu z tak bezwzględnym napastnikiem jak Della Maddalena droga do historii może nie być prosta.

Idź do oryginalnego materiału