Piszczek chce kolejnego transferu do GKS-u Tychy. To kapitan klubu Ekstraklasy

2 godzin temu

Zima zapowiada się w Tychach bardzo pracowicie. GKS walczy o ligowy byt i dobrze wie, iż bez realnych wzmocnień wiosna może okazać się brutalna. W kręgu zainteresowań sztabu szkoleniowego znalazł się zawodnik, który na zapleczu Ekstraklasy nikomu nie musi się przedstawiać.

Trudny początek Piszczka i walka o utrzymanie

Zatrudnienie Łukasza Piszczka nie przyniosło natychmiastowej poprawy wyników. Bilans na start pracy byłego reprezentanta Polski jest bezlitosny:

  • dwie porażki
  • jeden remis

GKS zimuje w strefie spadkowej i na wiosnę będzie musiał punktować regularnie. Do tego potrzebna jest nie tylko zmiana mentalna, ale też konkretna jakość w kadrze.

Pierwsze ruchy już wykonane

Klub nie próżnuje. W zimowym oknie do Tychów trafili już:

  • Paweł Łysiak
  • Daniel Sandoval (Wieczysta Kraków)
  • Igor Łasicki (Wisła Kraków)

To jednak nie koniec. Władze GKS-u rozglądają się za kolejnym doświadczonym zawodnikiem, który podniósłby poziom rywalizacji.

Dawid Gojny na celowniku

Jak informuje Kamil Bętkowski, GKS Tychy bardzo mocno interesuje się Dawidem Gojnym, kapitanem Arki Gdynia.

31-letni skrzydłowy jeszcze niedawno był jedną z kluczowych postaci zespołu z Trójmiasta. Po awansie Arki do Ekstraklasy jego rola osłabła, choć w ostatnich tygodniach znów zaczął regularnie pojawiać się na boisku.

Dlaczego Arka może się zgodzić?

Sytuacja kontraktowa działa na korzyść Tychów:

  • umowa Gojnego wygasa w czerwcu 2026 roku
  • brak sygnałów o rozmowach dotyczących przedłużenia
  • zimą to ostatni moment, by Arka zarobiła sensowne pieniądze

Transfer oznaczałby raczej niewielką kwotę odstępnego, ale dla GKS-u liczy się przede wszystkim doświadczenie i stabilność, jaką Gojny może wnieść do zespołu.

„GKS Tychy bardzo mocno zainteresowane Dawidem Gojnym z Arki Gdynia. Kapitan Arki ma umowę do czerwca 2026, więc trzeba będzie za niego zapłacić. Toczą się rozmowy na temat przyszłości zawodnika” – przekazał Bętkowski.

Ruch skrojony pod walkę o utrzymanie

Jeśli transfer dojdzie do skutku, będzie to klasyczny ruch „tu i teraz”:

  • lider szatni
  • ograny na zapleczu Ekstraklasy
  • zawodnik znający realia walki o awans i utrzymanie

Dokładnie takiego profilu piłkarzy potrzebuje dziś GKS Tychy.

Idź do oryginalnego materiału