- Mam świadomość, iż sukcesy juniorskie nie gwarantują niczego, bo przejście z juniora do seniora to być może jedna z najcięższych rzeczy, jakie są do zrobienia w tenisie - mówi w rozmowie z wysłannikiem Interii w Paryżu Alan Ważny, 18-latek z Rzeszowa, który w sobotę w parze z Oskarim Paldaniusem wygrał finał juniorskiego debla. Nastolatek opowiada, jak to wszystko zaczęło się na Podkarpaciu i ujawnia, jak wygląda jego zaplecze finansowe oraz trenerskie.