Polka "okradziona" na MŚ. Skandaliczny finał walki. "Jak można?"

9 godzin temu
Barbara Marcinkowska była jedną z największych polskich nadziei medalowych podczas mistrzostw świata World Boxing w Liverpoolu. Ostatecznie przegrała jednak swoją pierwszą walkę z Chantelle Reid, przynajmniej w oczach sędziów. Zdaniem wielu ekspertów, ci skrzywdzili Polkę takim werdyktem. Pikanterii sprawie dodaje fakt, iż walczyła z reprezentantką gospodarzy.
Pięściarka z Polski w tym roku pokazała już, iż drzemie w niej potencjał na bycie jedną z liderek reprezentacji. W kwietniu podczas prestiżowych zawodów Pucharu Świata w Foz do Iguacu wywalczyła złoty medal w kategorii do 70 kg. Podobnie ambitny plan Marcinkowska miała na mistrzostwach świata w Liverpoolu. - Cel jest jeden: fajnie byłoby zdobyć złoty medal, tym bardziej iż włożyłam dużo serducha w przygotowania - mówiła w rozmowie z Piotrem Jagiełłą z TVP Sport.


REKLAMA


Zobacz wideo Robert Lewandowski podsumował Jana Urbana! Bardzo ważne słowa kapitana


Przegrała po kontrowersyjnej decyzji. "Sędziowie dzisiaj w kiepskiej formie"
Pierwszą rywalką Marcinkowskiej na mistrzostwach świata była Chantelle Reid. Reprezentantka gospodarzy była w dobrej formie, co pokazała w poprzednim pojedynku, wygrywając 5:0 z Morgan Henderson.


Polka postawiła jej jednak znacznie trudniejsze warunki. Według dwóch sędziów, wygrała wszystkie rundy. A swoją dominację pokazała zwłaszcza w drugim starciu. Problem polegał na tym, iż arbitrzy z Gwatemali, Indii oraz Czarnogóry widzieli przebieg pojedynku zupełnie inaczej. Ich zdaniem to zawodniczka gospodarzy wygrała pierwszą i drugą rundę.
W takiej sytuacji Marcinkowska musiała szukać nokautu w ostatnim starciu. Tego jednak nie udało się jej dokonać, wobec czego ostatecznie przegrała walkę 2:3 (30-27, 30-27, 27-30, 27-30, 27-30).


Oglądający pojedynek polscy dziennikarze nie kryli oburzenia związanego z werdyktem.


- Punktacja sędziów w walce Barbary Marcinkowskiej... Jak można było dać Angielce drugą rundę?! Sędziowie dzisiaj w kiepskiej formie, wcześniej w walce Szeremety przysnęli Mongoł i Brazylijczyk (na szczęście bez wpływu na wynik) - napisał na X Mateusz Fudala z TVP Sport.
- Bardzo dziwny werdykt. Barbara Marcinkowska drugiej rundy z Angielką nie przegrała. Nie można zamknąć takiej walki w dwóch starciach, sorry - wtórował mu Piotr Jagiełło.


Tym samym Polska straciła wielką szansę na medal mistrzostw świata, choć niekoniecznie z winy samej zawodniczki. Mistrzostwa w Liverpoolu potrwają do 14 września. Niestety Marcinkowskiej w tym czasie pozostaje już tylko trzymać kciuki za pozostałych kolegów i koleżanki z reprezentacji.


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału