Gala Prime MMA 12 przyniosła sporo emocji. W klatce nie zabrakło kilku kontrowersji, ale i ciekawych pojedynków. To, na co wszyscy czekali odbyło się rzecz jasna na samym końcu wydarzenia. Wówczas w klatce pojawili się Natan Marcoń i Jacek Murański. W ostatnim czasie nie brakowało złej krwi między zawodnikami i wszystko miało wyjaśnić się w sobotni wieczór. Ostatecznie lepszy okazał się Marcoń, ale werdykt sędziów wzbudził kontrowersje.