13 - tyle bramek zdobył Dawid Kownacki w ostatnim sezonie. Jednak to nie wystarczyło, aby Fortuna Duesseldorf wywalczyła awans do Bundesligi, a co za tym idzie, wykupiła Polaka. Ten wrócił do Werderu Brema, ale czy na długo?
REKLAMA
Zobacz wideo Robert Lewandowski nie przyleci na kadrę! "Emocje są ogromne"
Dawid Kownacki odszedł z Fortuny Duesseldorf. Oto skąd ma ofertę
Wspomniane dwa kluby raczej się nie dogadają, na co zwrócił uwagę niemiecki portal fussballeuropa.com. I wskazał on potencjalny kierunek dla 28-latka. "Jest otwarty na wszystko i wyobraża sobie kontynuowanie kariery poza Europą. [...] Ma co najmniej jedną ofertę z Major League Soccer. Jednak 28-latek nie podjął jeszcze decyzji o swoim kolejnym ruchu" - czytamy. Nie podano, o który północnoamerykański klub chodzi.
Natomiast wiadomo, iż Werder jest otwarty na sprzedaż Polaka. Za jaką kwotę? "Od 2,5 do 3 milionów euro - w zależności od ligi i budżetu zainteresowanego klubu. To mniej więcej odpowiada opcji wykupu, jaką miała Fortuna" - wyjawiono.
Dawid Kownacki chciał zostać w Fortunie Duesseldorf. "Nie podejmuję decyzji sam"
Dla drugoligowca to zbyt duży wydatek, choć sam napastnik chciał zostać w stolicy Nadrenii Północnej-Westfalii. - Nie byłoby dla mnie problemem kontynuowanie gry w drugiej lidze. Ale nie podejmuję decyzji sam. Dałem z siebie wszystko, iż zrealizować swój cel, mimo iż był to dla mnie trudny rok - mówił.
Zobacz też: Tak wygląda tabela Ligi Narodów po tym, co zrobiły Polki. Bajka!
Dywagowano też na ewentualnym powrotem zawodnika do Lecha Poznań, co zdementował prezes Piotr Rutkowski. - Poza zasięgiem. Nie mówimy tylko o kwocie odstępnego, ale przede wszystkim o ich (Kownackiego i Karola Linettego - red.) kontraktach. To byłyby najwyższe kontrakty w Ekstraklasie. I to takie, których dziś żaden klub w Polsce nie jest w stanie zapłacić - wyjaśnił.
Dotychczas Dawid Kownacki rozegrał 22 mecze dla Werderu Brema. Do tego klubu trafił latem 2023 r. z Fortuny (wolny transfer), wcześniej był też piłkarzem Sampdorii oraz Lecha Poznań.