Jakub Kiwior przeżywa jedne z najlepszych chwil w Arsenalu. Skorzystał na kontuzji Gabriela Magalhaesa i pojawia się w wyjściowym składzie. To m.in. Polak dość mocno przyczynił się do rozbicia Realu Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów (1:5 w dwumeczu) i awansu do półfinału. Obrońca pojawił się też w "11" na mecz z Crystal Palace i już w 3. minucie strzelił widowiskową bramkę, pierwszą w tym sezonie, otwierając wynik spotkania (2:2). "Kiwior zaczyna grać na miarę swoich możliwości", "Wymarzony początek" - pisali angielscy dziennikarze. Czy wzrost formy wpłynie na przyszłość Polaka w Arsenalu?
REKLAMA
Zobacz wideo Maciej Śliwowski był świadkiem sprzedania meczu. "Płakałem po ostatnim gwizdku"
Dziennikarz ujawnia ws. Kiwiora. "Wcześniej sądziłem..."
Jeszcze nie tak dawno wydawało się, iż transfer Kiwiora jest niemal przesądzony. jeżeli chce regularnie pojawiać się na boisku, to musi zmienić barwy. Sugerowano, iż może wrócić do Włoch, albo pozostać w Premier League, gdzie zainteresowanie wyraża jeden z klubów. Jednak w ostatnich dniach portal onefootball.com podkreślał, iż Polak "zasługuje na kolejną szansę". "Podczas gdy jego odejście wydawało się prawdopodobne, jego ostatnie występy sugerują, iż mógłby zapewnić sobie cenne wsparcie i rozwój, jeżeli zostałby zatrzymany na kolejny sezon" - pisali.
Czy takie samo zdanie mają władze Arsenalu i sam Kiwior? Teraz nowe wieści w sprawie przekazał David Ornstein z "The Athletic". W sesji Q&A odpowiedział na pytanie dotyczące m.in. Polaka. Jeden z internautów był ciekawy, czy ewentualne ściągnięcie Deana Huijsena z Bournemouth jest zależne od odejścia innych piłkarzy Arsenalu, w tym Kiwiora.
"Wcześniej sądziłem, iż pożegnanie Kiwiora z Arsenalem jest wysoce prawdopodobne... Jednak może już być mniej pewne po tym, jak w ostatnim czasie wzrosło jego znaczenie" - odpowiedział dziennikarz. Tym samym odejścia Polaka z Arsenalu nie można już brać za pewnik. Ba, niektórzy sugerują, iż może zostać w angielskiej drużynie na kolejne sezony, dzięki temu, iż teraz pokazuje pełnię potencjału. Co do Huijsena, dziennikarz zapewnił, iż drużyna z Londynu jest w gronie faworytów do zakontraktowania go.
Zobacz też: Kolejny zwrot w Wieczystej. Znany trener blisko porozumienia.
istotny moment sezonu dla Arsenalu. Anglicy faworytami
Kolejną okazję do tego, by pokazać się z jak najlepszej strony, Kiwior będzie miał już we wtorek 29 kwietnia w półfinale Ligi Mistrzów. Na tym etapie zmagań Arsenal zmierzy się z Paris Saint-Germain. Ba, superkomputer Opta wskazał nawet, iż to właśnie piłkarze Mikela Artety mają największe szanse, by zgarnąć to trofeum. jeżeli tak się stanie, na pewno będzie to spora niespodzianka, ale Kiwior i spółka są gotowi, by ją sprawić.