Przylecieli do Polski. Wzmożona ochrona dla piłkarzy z Izraela

3 godzin temu
Raków Częstochowa lub Maccabi Hajfa - jeden z tych zespołów awansuje do decydującej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Pierwszy mecz odbędzie się w czwartek w Częstochowie. Zespół z Izraela już przyleciał do Polski, a tamtejsze media podają, iż piłkarze Maccabi otrzymali dodatkową ochronę na czas pobytu w Polsce. "Pod silnym nadzorem" - czytamy.
Raków Częstochowa rozpoczął rywalizację w europejskich pucharach od dwumeczu ze słowacką Żyliną. Zespół Marka Papszuna wygrał 6:1 w dwumeczu i awansował do trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Tam Raków zagra z izraelskim Maccabi Hajfa, który gra domowe mecze na Węgrzech. W poprzednim sezonie Maccabi odpadło w drugiej rundzie el. Ligi Konferencji po dwumeczu z azerskim Sabah Baku, a w rozgrywkach 23/24 dotarło do 1/8 finału tych rozgrywek, gdzie lepsza okazała się Fiorentina. Teraz stawką jest awans do play-offów Ligi Konferencji.


REKLAMA


Zobacz wideo Sensacyjny powrót do reprezentacji Polski?! Jan Urban: Nie wahałbym się


Czytaj także:


Lech Poznań - Crvena na żywo. Gdzie oglądać? O której mecz?


Rywal Rakowa przyleciał do Polski. Wzmożona ochrona dla piłkarzy z Izraela
Portal isport.co.il poinformował, iż piłkarze Maccabi przylecieli we wtorkowy wieczór do Katowic, skąd udadzą się do Częstochowy na mecz z Rakowem. Wspomniane źródło podaje, iż piłkarzom z Izraela towarzyszyła dodatkowa ochrona, co miało pomóc w uniknięciu dodatkowych zamieszek. "Pod silnym nadzorem: Maccabi wylądowało w Polsce. Zespół będzie objęty wzmożoną ochroną podczas pobytu w kraju" - czytamy w artykule.
- Raków to bardzo silna drużyna. Analizowaliśmy ich w ciągu ostatniego tygodnia, mają wiele atutów i jesteśmy tego świadomi. Chcemy osiągnąć dobry wynik przed rewanżem. Nie możemy się doczekać tego meczu - mówił Lisav Naif Eissat, defensor Maccabi przed wylotem do Polski. Isport.co.il podaje, iż w pierwszym meczu z Rakowem nie zagra Nahuel Leiva, były piłkarz Śląska Wrocław, który jest zawieszony.


Czytaj także:


Tym żyją media w Hiszpanii. "Otwarta wojna" w Barcelonie


Maccabi zagra z polskim zespołem po raz pierwszy w historii. Zgodnie z Opta Power Rankingiem, który ustala na bazie algorytmu, jakie zespoły są najlepsze na świecie, Raków znajduje się na 118. miejscu, a Maccabi jest sklasyfikowane na 380. pozycji.
Warto zaznaczyć, ze w okresie 22/23 Maccabi grało w fazie grupowej Ligi Mistrzów, gdzie trafiło na Paris Saint-Germain, Juventus oraz Benfikę.
Papszun mógł być trenerem Maccabi Hajfa. "Kolejny krok naprzód"
Raków podchodzi do rywalizacji z Maccabi ze swoimi problemami kadrowymi. Ze względu na urazy nie ma Władysława Koczergina, Iviego Lopeza i Jeana Carlosa. Raków zgłosił do Ligi Konferencji trzech nowych piłkarzy - Tomasza Pieńkę, Marko Bulata oraz Petera Baratha.
Zobacz też: Jedno zdjęcie wywołało lawinę. Wielka tajemnica Ronaldo
Warto przy okazji przypomnieć, iż w kwietniu 2023 r. Papszun był przymierzany do objęcia Maccabi Hajfa. Ostatecznie do tego nie doszło. - Papszun przypomina mi obecnego trenera Maccabi Hajfa, Baraka Bakhara. Obaj są młodzi, innowacyjni, z tytułami na koncie i jednocześnie głodni kolejnych. Dla Papszuna Maccabi będzie kolejnym krokiem naprzód - mówił jeden z izraelskich dziennikarzy.
- Cele zawsze mamy takie same i jest to oczywiście wejście do fazy ligowej. Skala trudności w poprzednich latach była różna, ale będziemy tak samo walczyć. Musimy dokończyć robotę jeszcze w Żilinie, bo to nie będzie łatwy mecz. Wierzę, iż przejdziemy tę rundę i będziemy mogli patrzeć na kolejnego przeciwnika - opowiadał Papszun po rywalizacji z Żyliną w studiu TVP Sport.


Mecz między Rakowem Częstochowa a Maccabi Hajfa odbędzie się w czwartek o godz. 21:00. Relacja tekstowa na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału