Rosjanie piszą wprost po tym, co zrobiła Świątek. "Nie rozumie"

19 godzin temu
- Ogólnym problemem Świątek jest to, iż w jej grze jest zbyt dużo pośpiechu. Jest mnóstwo zamieszania i niewymuszonych błędów, często traci równowagę, przyspiesza. Nie jest jasne, co się z nią dzieje, ale odnosi się wrażenie, iż zawodniczka jest całkowicie rozbita, nie ma zaufania do swoich umiejętności i nie rozumie, jak może wygrać - tak piszą Rosjanie o tym, co się dzieje z Igą Świątek. Ponadto wskazali potencjalne przyczyny, dlaczego tak to wygląda.
Iga Świątek w ostatnim czasie jest cieniem samej siebie. Od dawna nie wygrała tytułu, choć niejedna tenisistka marzyłaby, żeby móc pochwalić się takimi wynikami. Niestety w tym roku nie obroni też tytułu w Rzymie, gdyż odpadła z Danielle Collins. Ta porażka kosztuje ją stratę punktów i drugiego miejsca na świecie. Polka po raz pierwszy od 2022 roku wypadnie z podium rankingu WTA.


REKLAMA


Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"


Rosjanie zastanawiają się, co się stało z Igą Świątek
Na temat problemów Igi Świątek rozpisują się media na całym świecie. Wymieniają, iż to była jej pierwsza porażka w turnieju rangi 1000 przed 1/8 finału od rywalizacji Cincinnati. Ponadto podkreślono, iż skuteczność świątek wynosi "zaledwie" 67 proc. choćby w Rosji skupiono się na polskiej tenisistce i zaczęto się zastanawiać - jakie są przyczyny jej kryzysu.


Jako pierwsze wymieniono "wypalenie zawodowe". Przytoczono tu słowa samej Igi Świątek, która mówiła, iż harmonogram Touru jest bardzo napięty i nie ma za bardzo czasu w odpoczynek. "Dlatego w jej grze brakuje automatyzmu, do którego dążą wszystkie tenisistki – żeby wszystko działo się na korcie samo z siebie, bez specjalnego wysiłku emocjonalnego czy intelektualnego" - piszą Rosjanie.
Transformacja w grze Igi Świątek. Pada nazwisko Wima Fissette'a
Zwrócono także uwagę na "utratę tożsamości gry". Od października współpracuje z Wimem Fissette, który zastąpił Tomasza Wiktorowskiego, z którym tenisistka sięgnęła po wiele tytułów. "Istnieje takie poczucie, iż albo grają polkę w złym kierunku, albo nie mogą się zgodzić co do tego, który kierunek jest adekwatny" - czytamy w serwisie sports.ru.
"Ogólnym problemem Świątek jest to, iż w jej grze jest zbyt dużo pośpiechu. Jest mnóstwo zamieszania i niewymuszonych błędów, często traci równowagę, przyspiesza. Nie jest jasne, co się z nią dzieje, ale odnosi się wrażenie, iż zawodniczka jest całkowicie rozbita, nie ma zaufania do swoich umiejętności i nie rozumie, jak może wygrać" - podkreślono.


Rosjanie zauważyli także transformację Igi Świątek, która zawsze miała problem z agresywnymi zawodniczkami, które potrafią mocno uderzyć piłkę. "W zasadzie każda zawodniczka na tourze ma ten problem, ale Świątek już wcześniej znajdowała narzędzia pozwalające je zneutralizować. Grała rotacyjnie, dodawała agresji i wykorzystywała całą przestrzeń na korcie, żeby nie pozwolić przeciwniczkom poczuć się pewnie" - napisano.
"Teraz ma tylko jedno narzędzie - uderzyć mocniej. Odchodzi od intelektualnej agresji na rzecz tępego charakteru - stylu, który do niej nie pasuje. I, co naturalne, popełnia błędy coraz częściej" - zaznaczyli dziennikarze.
Media: To może być przypadek
Na koniec Rosjanie stwierdzają, iż to, co się dzieje z Igą Świątek może być jednym wielkim przypadkiem i zbiegiem okoliczności. "Pierwsza połowa ubiegłego sezonu była znakomita, ale potem pojawił się problem za problemem – nieudany występ na igrzyskach, historia o dopingu, utrata pewności siebie, śmierć dziadka. To właśnie to ciągłe napięcie nie pozwala jej osiągnąć optymalnego stanu – systematycznego trenowania i dobrej gry. Dodaj do tego ciągłe zmęczenie fizyczne i emocjonalne, a zaczniesz tracić jasność myślenia na korcie" - zakończono.
Zobacz też: Sensacja w Rzymie! Czwarta rakieta świata wylatuje z turnieju. Miazga


Po wczesnym odpadnięciu z turnieju w Rzymie Iga Świątek ma trochę czasu, by przygotować się na najważniejszy turniej na mączce - Roland Garros. To są ostatnie zmagania, w których zdobyła tytuł. Warto podkreślić, iż w ciągu ostatnich pięciu lat tenisistka triumfowała tam aż czterokrotnie. Rywalizacja rozpocznie się 25 maja i potrwa do 8 czerwca.
Idź do oryginalnego materiału