Sensacyjny zwrot ws. transferu Pululu. Jagiellonia już zaciera ręce

6 godzin temu
Jaka przyszłość będzie czekała Afimico Pululu? Piłkarz Jagiellonii Białystok był łączony m.in. z transferem do Besiktasu, ale ciągle pozostaje w klubie, z którym łączy go umowa do końca czerwca 2026 roku. Nowe i niespodziewane doniesienia ws. jego przyszłości przekazał portal Meczyki.pl.
W lipcu 2023 roku Afimico Pululu dołączył do Jagiellonii Białystok jako wolny zawodnik i przez dwa lata został jedną z największych gwiazd Ekstraklasy. Przez dwa lata gry dla Jagiellonii zdobył 35 bramek i zanotował dziewięć asyst w 87 występach, przyczyniając się tym samym do zdobycia mistrzostwa i Superpucharu Polski. Z białostockim klubem dotarł także do ćwierćfinału Ligi Konferencji i został królem strzelców tych rozgrywek, strzelając osiem goli.


REKLAMA


Zobacz wideo Kiedyś wybił mu zęba, dziś jest jego trenerem. "Nie ma tragedii"


Afimico Pululu może na dłużej zostać w Jagiellonii Białystok
Umowa Afimico Pululu z Jagiellonią Białystok wygasa jednak z końcem czerwca 2026 roku i w związku z tym pojawiały się doniesienia, iż napastnik może odejść z klubu, żeby coś na nim zarobić. Jednak Jagiellonia może próbować przedłużyć z nim umowę, o czym we wtorek poinformował portal Meczyki.pl.
Zobacz też: Jan Urban przerwał milczenie w sprawie reprezentacji Polski!
"Według naszych informacji klub chce przedłużyć umowę. Rozmowy w tej sprawie mają się rozpocząć już wkrótce. Łukasz Masłowski, dyrektor sportowy klubu, ma nadzieję, iż skłoni piłkarza do pozostania na Podlasiu na dłużej" - czytamy w artykule. Dodano, iż dotychczas do klubu nie wpłynęły żadne satysfakcjonujące oferty dotyczące kupna 26-latka.


Pozostanie Pululu na pewno byłoby świetną wiadomością i wzmocnieniem na przyszłość dla drużyny Adriana Siemieńca. Drużynę z Podlasia czekają jeszcze dwa mecze towarzyskie z Zagłębiem Lubin i czeskim Teplice. Następnie przyjdzie czas na rozpoczęcie gry w nowym sezonie Ekstraklasy. W piątek 18 lipca o godz. 18:00 Jagiellonia podejmie na swoim stadionie beniaminka Bruk-Bet Termalicę Nieciecza.
Idź do oryginalnego materiału