Świątek i Collins stoczyły epicki pojedynek. Wtedy Polka wróciła z 1:4 w trzecim secie

3 godzin temu
W piątek zakończyła się druga runda singlowych zmagań podczas WTA 1000 w Rzymie. Dzisiaj startuje już trzecia faza gry pojedynczej pań. Nie brakuje elektryzujących zestawień. Jednym z nim jest bez wątpienia mecz Iga Świątek - Danielle Collins. Ta rywalizacja to gwarancja emocji na różnych płaszczyznach. W przeszłości Polka potrafiła wychodzić z trudnego położenia w potyczkach z Amerykanką. Jak choćby podczas Australian Open 2024, kiedy wracała z 1:4 w trzecim secie. W ramach przedmeczowej zapowiedzi wspominamy tamten pojedynek.
Idź do oryginalnego materiału