Świątek potrzebowała godziny, aby zachwycić cały świat. Od razu ogłosili

4 godzin temu
Iga Świątek potrzebowała zaledwie godzinę, by pokonać Emilianę Arango w dwóch setach 6:1, 6:2 w pierwszej rundzie US Open. Polska tenisistka miała pełną kontrolę nad meczem, nie dała Kolumbijce żadnych szans. Pozytywne komentarze światowych mediów nie są żadnym zaskoczeniem. "Wszechstronna Świątek wróciła" - zwróciła uwagę jedna z czołowych tenisowych redakcji.
To było gładkie wejście w ostatnie turniej wielkoszlemowy w tenisowym kalendarzu w wykonaniu Igi Świątek. Polka starała się bawić tenisem, szukać różnych zagrań i możliwości na posłanie winnera. Nie grała jedynie forhendem, który jest jej najmocniejszą bronią, ale punktowała też przy siatce i z pola serwisowego.


REKLAMA


Zobacz wideo Iga Świątek? "Trudny temat". Karol Strasburger z ważnym przesłaniem


Świat zachwycony Świątek po pierwszym meczu US Open
Tego lata Świątek jest nie do zatrzymania w Stanach Zjednoczonych. Po wygraniu turnieju rangi WTA 1000 w Cincinnati pewnie zaczęła US Open. Nie ma co się dziwić reakcjom światowych mediów, które są zachwycone efektywnym stylem gry polskiej tenisistki.
"Świątek pozostaje niepokonana. Wszechstronna Świątek powróciła. Presja bycia jedną z głównych pretendentek do tytułu US Open wydaje się jej w najmniejszym stopniu nie przeszkadzać. Zaczęła US Open od miażdżącego zwycięstwa, awansowała w olśniewający sposób" - stwierdził hiszpańskojęzyczny portal puntodebreak.com.


Z kolei na tennis.com zwrócono uwagę na wyjątkowe dokonanie Polki. Dzięki wygranej z Arango jest jedyną tenisistką na świecie, która wygrała co najmniej 50 meczów w każdym z czterech ostatnich sezonów (licząc obecny). "Żadna inna kobieta nie może się z nią równać, ponieważ w 2022 roku była jedyną, która osiągnęła ten wynik" - dodano. Podobnym wyczynem u mężczyzn może pochwalić się jedynie Carlos Alcaraz.
Rosyjski championat.com pisze o "pewnym rozpoczęciu US Open" przez Świątek. Przypomina też o pobiciu rekordu Moniki Seles pod względem zwycięstw w pierwszej rundzie z rzędu.
Zobacz też: Oto prawda o relacji Świątek i Fissette'a. Nastąpił zwrot
Kataloński dziennik "Mundo Deportivo" ocenia otwarcie Świątek jako "płynne". "Gładko rozpoczęła turniej, próbując nowych wariantów gry". Stwierdzono, iż po przełamaniu Arango w czwartym gemie pierwszego seta Wim Fissette zaczął traktować mecz jako "poligon doświadczalny dla swojej podopiecznej".


Świątek specjalnie nie zmęczyła się w pierwszej rundzie, co podkreślono na łamach francuskiego dziennika "L'Equipe". "Polka nie wysiliła się zbytnio, by pokonać Kolumbijkę Arango. Różnica w umiejętnościach była zbyt duża".


Stacja ESPN określiła mecz pierwszej rundy jako "łatwy początek drogi Świątek ku zwycięstwu w US Open". Przewiduje, iż to Polka będzie triumfatorką wielkoszlemowego turnieju.
W drugiej rundzie US Open Iga Świątek zagra z Holenderką Suzan Lamens.


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału