Robert Kubica dokonał wielkiego wyczynu. Został pierwszym Polakiem w historii, który wygrał niezwykle prestiżowy i zarazem morderczy wyścig 24h Le Mans. Osiągnięcie krakowianina zostało odnotowano nie tylko w Polsce, Francji, ale i całej Europie. Serbskie media skomplementowały Kubicę, oddając mu, iż wygrał w tak ważnym wydarzeniu po wieloletniej walce z kontuzjami.
REKLAMA
Zobacz wideo Nowe informacje ws. przyszłości Roberta Kubicy! Nie ma już żadnych szans. Absolutnie
Serbowie rozpływają się nad Kubicą. "Absolutny bohater"
"Kubica pozostał absolutnym bohaterem, odnosząc jedno ze swoich największych zwycięstw i przypominając wszystkim, jakim jest mistrzem za kierownicą, mimo iż kontuzje i szereg operacji uniemożliwiły mu zostanie kierowcą Ferrari u boku Fernando Alonso w 2012 roku" - napisał portal mondo.rs.
"Po wypadku przeszedł aż 17 operacji, doznał aż 42 złamań, a bezpośrednio po wypadku operowało go siedmiu chirurgów podzielonych na dwa zespoły. Zabieg trwał aż siedem godzin" - piszą Serbowie, przypominając makabryczny wypadek z 2011 roku, który zagrodził Kubicy drogę do dalszej, wspaniałej kariery w Formule 1.
Warto wiedzieć, iż Kubica nie jest pierwszym, znanym kierowcą związanym w przeszłości z Formułą 1, który wygrał w prestiżowym wyścigu 24h Le Mans. W przeszłości dwukrotnie po końcowy triumf w tych zmaganiach sięgnął słynny Fernando Alonso. Le Mans wygrywali także Sebastien Buemi, Kazuki Nakajima i Kamui Kobayashi.
Portal mondo.rs. dodał, iż skalę osiągnięcia Kubicy i rangę wydarzenia, w którym wziął udział, podkreśla fakt, iż wyścig oglądało na żywo aż 300 tysięcy widzów.