To już niemiecka tradycja. Sezon rozpoczyna się I rundą Pucharu Niemiec, którego zwieńczenie co roku odbywa się na legendarnym Olympiastadion w Berlinie. Nie inaczej jest i tym razem. W poniedziałek kibice przeżywali kolejne emocji związane z najważniejszymi rozgrywkami pucharowymi w Niemczech. Preussen Munster mierzyło się z Herthą Berlin, w której składzie oglądaliśmy Dawida Kownackiego. Polak tego spotkania nie zapamięta dobrze.
REKLAMA
Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"
Kownacki naprawdę to zrobił. Pudło weekendu
To była 89. minuta meczu, gdy Fabian Reese pomknął lewym skrzydłem i dośrodkował piłkę idealnie wprost do Dawida Kownackiego. Polak, mając przed sobą tylko bramkarza - i to wracającego w światło bramki - fatalnie przestrzelił. Uderzył obok bramki, marnując tym samym sytuację na wagę prowadzenia i zapewniania Hercie awansu do kolejnej fazy turnieju.
Mecz transmitowany był przez Eleven Sports, a komentatorzy spotkania nie mogli uwierzyć własnym oczom. - Nie trafił teraz z trzech metrów do bramki Dawid Kownacki! - komentował Piotr Dumanowski. Wtórował mu Dominik Guziak. - Jak mógł tego nie trafić? Przecież to była piłka na awans do II rundy DFB Pokal - przyznawał, a po chwili dodał: - Przecież nie ma lepszej sytuacji, nie ma lepszej piłki! - To jest nieprawdopodobne! - kwitował Dumanowski.
Hertha ostatecznie i tak miała szczęście. W dogrywce żadna ze stron nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Do rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne. Te lepiej egzekwowali piłkarze gości. Wykorzystali wszystkie jedenastki, a wśród gospodarzy pomylił się Charalampos Makridis. Hertha wygrała 5:3. Warto dodać, iż Kownackiego wtedy już nie było na boisku. Trener zdjął go w 102. minucie, posyłając w bój Sebastiana Gronninga Andersena.
Kownacki, dla którego Hertha jest trzecim niemieckim klubem, póki co rozegrał w tym sezonie trzy mecze. W dwóch spotkaniach na zapleczu Bundesligi - z Schalke (1:2) i Karlsruher (0:0) - nie zdobył gola. Szansa na premierowe trafienie już 24 sierpnia w wyjazdowym spotkaniu z Darmstadt.
Preussen Munster 0:0 k. 3:5 Hertha Berlin (0:0)
Rzuty karne: Batista Meier, Scherder, Makridis (nie strzelił), Lokotsch - Reese, Jensen, Cuisance, Krattenmacher, Gronning
Preussen Munster: Schenk (gk) - ter Horst, Heuer (79' Scherder), Jaeckel, Bolay (70' Meyerhofer) - Hendrix, Preissinger, Schulz (79' Bouchama) - Batista Meier - Mees (90' Lokotsch) , Amenyido (70' Makridis)
trener: Ende
Hertha: Ernst (gk) - Gechter, Leistner, Dardai (56' Kolbe) - Eitschberger, Sessa (56' Jensen), WInkler (112' Berner) - Cuisance, Thorsteinsson (76' Krattenmacher) - Kownacki (102' Gronning), Reese
trener: Leitl