Real Valladolid w ostatnich miesiącach był absolutnie fatalny i zasłużenie spadł z LaLiga, zajmując ostatnie miejsce w tabeli. Przed ostatnią kolejką zespół ma zaledwie 16 punktów i jest jedną z najgorszych drużyn w całej historii hiszpańskiej elity. W ostatnich miesiącach kibice obwiniali za tę sytuację Ronaldo - właściciela klubu. Rozrzucano banknoty z jego podobizną, śpiewano obrażające przyśpiewki i wywieszano niezbyt miłe banery.
REKLAMA
Zobacz wideo Lewandowski zdetronizowany! Oto największa gwiazda światowej piłki
Ronaldo podjął decyzję ws. Realu Valladolid. To już oficjalne
Fani próbowali "wygonić" Ronaldo z klubu i można powiedzieć, iż im się udało. Real Valladolid w oficjalnym komunikacie poinformował, iż Brazylijczyk podjął decyzję o sprzedaży większościowego pakietu udziałów.
"Przewodniczący zarządu i większościowy udziałowiec Ronaldo Luis Nazario de Lima ogłasza podpisanie umowy o przeniesieniu większościowego pakietu akcji Klubu do północnoamerykańskiej grupy inwestycyjnej ze wsparciem finansowym europejskiego funduszu" - czytamy na oficjalnej stronie Realu Valladolid.
Dalej dowiadujemy się, iż wszystko odbyło się zgodnie z przepisami i pod okiem Wyższej Rady Sportu. Dla klubu oznacza to "nową fazę", ale więcej szczegółów Real przekaże dopiero w najbliższych dniach. Nie poinformowano nawet, o jakiego inwestora chodzi i kto od dzisiaj będzie większościowym właścicielem ekipy zaplecza LaLiga.
Ronaldo był prezydentem Realu Valladolid przez ostatnie osiem lat. W tym czasie trzy razy spadł z LaLiga i dwa razy do niej awansował. Na początku zapowiadał, iż chce prowadzić klub do Ligi Mistrzów i rozbudować ośrodek treningowy, ale "AS" przypomina, iż "nie dopełnił swojego dziedzictwa". To samo źródło wskazuje, iż klub przejmie grupa Ignite, której właściciele pochodzą z Meksyku, Stanów Zjednoczonych i Hiszpanii. Ronaldo ma otrzymać około 40 milionów euro za sprzedaż akcji.